Wirtualna Polska zamyka kolejny serwis.

Po niedawnym zamknięciu serwisu mp3.wp.pl przez Wirtualną Polskę, przyszła pora na spik.wp.pl, czyli serwer jabbera utrzymywany przez WP.pl. W zasadzie była to podstawka pod ich komunikator Spik, którego rozwój został zatrzymany jakiś czas temu. Wczoraj rano dostałem na jabberze wiadomość:

Drogi Użytkowniku Spika, Komunikatora WP,
Dziękujemy za wieloletnie korzystanie ze Spika, za liczne propozycje rozwoju i wsparcie jakie od Was otrzymaliśmy.
Niestety, ze względów biznesowych, podjęliśmy decyzję o zamknięciu Komunikatora WP, w tym serwera jabber.wp.pl.
Mamy nadzieję, że pozostaniecie z nami korzystając z innych usług Wirtualnej Polski, http://wp.pl
Poniżej nota prawna niezbędna do zamknięcia usługi od strony formalnej:
„Wirtualna Polska” S.A. z siedzibą w Gdańsku wypowiada Panu/i umowę o świadczenie Komunikatora WP, określonego postanowieniami Regulaminu korzystania z Komunikatora WP, z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia.
„Wirtualna Polska” S.A w Gdańsku przy ul. Traugutta 115 C, wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego – Rejestru Przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku VII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000068548, posiadająca kapitał zakładowy w wysokości 67.980.024,- złotych (wpłacony w całości) i Numer Identyfikacji Podatkowej 957-07-51-216.”

Zastanawiam się, jak bardzo źle musi być u nich z kasą, skoro killują takie serwisy. Być może niszowe i nie przynoszące wielkich pieniędzy, ale – jak dla mnie – kreujące wizerunek firmy i odróżniające ją od konkurencji. O ile serwis mp3.wp.pl mógł być kosztowny w utrzymaniu ze względu na ilość danych, to serwer jabbera to raczej – od strony technicznej – drobiazg. Tak, wiem, na stronie technicznej nie kończy się utrzymanie usługi. Nie tylko ja zastanawiam się, jaki będzie następny serwis zamykany przez WP.

Myślę, gdzie się zmigrować, bo do tej pory był to mój podstawowy serwer jabbera. Jakieś sugestie (nie Google, niekoniecznie musi być polskie, niekoniecznie musi być darmowe)?

I jakoś tak smutno mi się zrobiło, że kończy się ta usługa – w końcu można powiedzieć, że z nią zaczynałem zabawę z Internetem. Człowiek się starzeje.

Blokada portu 25 w Netii.

Netia dołączyła do grona największych[1] (wcześniej, jako pierwsza zrobiła to TPSA, potem – z większych operatorów – port 25 zablokował Dialog) i zablokowała port 25 dla użytkowników. Znowu późno się późno się zorientowałem, bo po blisko miesiącu i pewnie nie napisałbym o tym, gdyby nie to, że jest to zrobione… źle.

Netia wprowadziła blokadę w najgorszy sposób dla użytkownika, tj. bez możliwości usunięcia blokady przez użytkownika. Nie da się jej usunąć ani samodzielnie, w sposób automatyczny (tak można to zrobić w przypadku Neostrady), czy w sposób zupełnie ręczny (telefon na infolinię), jak w Dialogu.

Poza tym, blokowanie portu 25 miało duży sens parę lat temu. TPSA była 3,5 roku temu pionierem, była to reakcja na realny problem spamu (Polska była w światowej czołówce wysyłających spam) i były realne efekty. Taki okres w IT to niemal epoka. Obecnie (niestety) coraz więcej spamu jest rozsyłanych w inny sposób, w szczególności przez soft kradnący hasła do skrzynek pocztowych. Ale lepiej późno, niż wcale.

Po drugie, blokada dotyczy tylko IP przydzielanych dynamicznie. Spam z łącz biznesowych będzie płynął dalej (a zmiana typu łącza na biznesowe to – zdaniem rzecznika – prosta sprawa[2]). Gwoli ścisłości, z tego co pamiętam, to samo zrobiła TPSA, bo – wbrew temu co pisze rzecznik Netii – blokada dotyczyła tylko Neostrady, ale już nie Internet DSL.

Po trzecie, brak możliwości zdjęcia blokady przez użytkownika. Co prawda opinia UKE w tej sprawie była pozytywna (czyli, że wolno tak zrobić – kiedyś wysłałem pytanie; nie oznacza to, że użytkownik nie ma możliwości rozwiązania umowy – tu już powinien wypowiadać się IMO UOKiK lub sąd), ale nie dawanie wyboru użytkownikom, jest słabe (choć prostsze technicznie). Szczególnie, że technicznie jest taka możliwość. W połączeniu z argumentacją usługi z dynamicznym IP nie są stworzone po to, żeby na nich stawiać serwery pocztowe[3] jest żenujące[4]. Uważam, że TPSA podeszła do tematu o dwie klasy lepiej.

[1] Przepraszam, ale ten zwrot mi się bardzo ostatnio spodobał, choć tu akurat bez podtekstu jest. Informacja o blokadzie portu 25 na blogu Netii.

[2] Komentarz nr 18:

12.02.2013, 10:39
@maniek552 Nie ma z taką zmianą żadnego problemu. Przechodzi się na ofertę biznesową nadpisując dane w systemie i sprawa załatwiona. Ceny są praktycznie takie same.
[3] Komentarz nr 29:
@maniek552 Z tym, że TP i Dialog wycięli wszystkim (również stałym IP) a my blokujemy tylko dynamicznym. Jest różnica i to duża. Usługi z dynamicznym IP nie są stworzone po to, żeby na nich stawiać serwery pocztowe.
[4] Stawianie serwerów nie jest podstawowym przeznaczeniem takich łącz – tu zgoda. Ale idąc tym tokiem rozumowania za moment okaże się, że można zablokować możliwość jakichkolwiek połączeń przychodzących na dynamicznych łączach (nawiasem, Orange tak robi z mobilnym internetem), albo w ogóle dopuścić tylko WWW i pocztę (w końcu SSH to „biznesowe” zastosowanie, c’nie? jeszcze NTP by się przydało i DNS, żeby w miarę sensownie działało). A tymczasem coraz częściej w domach pojawiają się „serwery”. Czy to gier, czy WWW. Często są one uruchamiane w taki sposób, że użytkownik nawet nie wie, że są, on po prostu udostępnia muzykę czy zdjęcia…

Koniec grup news (NNTP) w Polsce?

Dawno, dawno temu, w czasach, gdy Internet nosiło się w wiaderkach[1] i kosztowało to sporo, korzystałem z grup news. Obok WWW i email była to główna forma aktywności w Internecie, perwersje typu portale społecznościowe, blogi i µblogi zwyczajnie nie istniały. Nawet mam skonfigurowany czytnik news (XPN), który powiedzmy, że daje radę. Ale newsy umarły, na rzecz innych form komunikacji. Ludzie przenieśli się na ww. formy platformy (tak, naprawdę sporą część ludzi widzianych na blogach i µblogach kojarzę z news)…

Dziś na IRC (który jakoś tam nadal żyje) padło pytanie czy subskrybuje ktoś z was newsy, bo coś dziwnego mi się dzieje. Do subskrybcji średnio się poczuwam (raz na parę tygodni odpalę czytnik, od dawna nic nie piszę), ale postanowiłem zerknąć, bo w sumie mój klimat. Otóż nie wysyłają się posty przez serwery news.onet.pl i news.gazeta.pl. Klik, klik, telnet na 119 – nic. Ping – nic. Wejście na niusy.onet.pl (dead link)i wszystko jasne. Potem poczytałem pl.news.admin i poza ww. serwerami wyłączony został jeszcze news.lublin.pl. Ale bolą głównie te dwa, były chyba najpopularniejszą metodą wysyłania postów dostępną za darmo i dla wszystkich (po zalogowaniu), bez względu na ISP. 

Tak, wiem, to jeszcze temat z zeszłego roku, ale dopiero teraz się dowiedziałem. Co też o czymś świadczy.

[1] Serio. Były narzędzia do ściągania news w jednym miejscu i przenoszenia do komputera, na którym się je czytało. Albo narzędzia pozwalające na pobranie skompresowanych (i IIRC przefiltrowanych) postów. I płaciło się za każdą minutę/sekundę połączenia, nie za ilość pobranych danych. Potem TPSA (obecnie działająca pod marką Orange – kolejny znak czasów) wprowadziła pakiety i w końcu stałe łącza do domu.

UPDATE: Wygląda, że pogłoski o wyłączeniu news.gazeta.pl były przesadzone. Faktycznie przed chwilą nie odpowiadał, ale teraz:

200 news.gazeta.pl InterNetNews NNRP server INN 2.3.5 ready (posting ok).