Nie będzie to wpis o tym, czy faktycznie AI odbiera pracę albo komu. Będzie o sprzeciwie. I o tym, że ludzie są przeciw AI. Być może pierwszym zauważalnym, na pewno godnym odnotowania.
Zaczęło się niewinnie. Jarosław Juszkiewicz, który był przez 15 lat polskim głosem w Google Maps, został zwolniony przez koncern Google. Kilka dni temu pożegnał się w social media:
Jak podaje Wikipedia, nie jest to pierwsza próba zastąpienia go automatem. Z pierwszej Google się wycofało. Tym razem, gdy syntezator oparty jest o AI – nie.
Dramatu zwalnianego człowieka razem tu nie ma, bo lektor pracę szybko znalazł – dziś pojawiły się doniesienia o tym, że zatrudnił się w Orlenie. Ale nie o tym ma być ten wpis.
Chodzi o reakcję ludzi na tę sytuację. Oczywiście zwolnienie lektora nie spodobało się użytkownikom, którzy dają wyraz niezadowoleniu. Ocena aplikacji Google Maps w sklepie Google Play spada na pysk. Wczoraj było to 2,2. Dziś rano – 2,1. A gdy piszę ten wpis jest 1,9. Przy 17,68 mln ocen. Przypadek? Nie sądzę.
Czy to zaboli Google? Niekoniecznie. Monopolista zapewne sobie poradzi. Na systemach z Android Google Maps chyba są instalowane domyślnie. Uznanych alternatyw brak. Google maps mają ponad 10 mld pobrań. Jeśli dobrze widzę, kolejne aplikacje na frazę „maps” to Google Maps Go oraz – także powiązana z Google – nawigacja samochodowa Waze mają po 500 mln. Zresztą, nie zdziwiłbym się, gdyby Google skorygowało ocenę w swoim sklepie. W końcu Nazwa.pl zrobiła kiedyś podobnie.
Ale może wydarzenie przejdzie do historii jako pierwszy(?) zauważalny(?) bunt ludzi przeciwko AI. W zasadzie nie tyle chodzi o to, że ludzie są przeciw AI, co przeciw chciwości koncernu, a AI jest tylko w tle, no ale…
Chyba w tym samy dniu albo nawet wcześniej:
https://www.radiokrakow.pl/aktualnosci/off-radio-krakow-pierwsze-radio-niemal-w-calosci-tworzone-przez-sztuczna-inteligencje/
Radio było nieco wcześniej. Ale nie piszę o tym, bo i spora dezinformacja była/jest w tej sprawie (czy kogoś zwolniono? czy AI działało samodzielnie, czy było narzędziem? czy się wycofano? czy radio i tak upadało i było do zamknięcia? – takie rzeczy mi mignęły), i – przede wszystkim – nie było zauważalnego, systemowego protestu.
Tymczasem Google Maps ma już ocenę 1,8.