Parę dni temu przyjrzałem się opakowaniu yerba mate (niebieska Amanda). Przeczytałem te napisy drobnym drukiem, których zwykle się nie czyta, podobnie jak nie czyta się napisów na herbacie czy kawie. I okazuje się, że yerba mate to prawdziwie hipsterski napój. I jak na taki przysatło miała napisane libre de gluten, że nie zawiera glutenu, zanim było to modne. Nie wszystkie niebieskie Amandy tak mają. Jednak ale bez problemu udało mi się znaleźć na którejś aukcji Allegro, więc nie jest to jakiś wyjątek:
Źródło: http://allegro.pl/yerba-mate-amanda-despalada-moc-500g-i6830646228.html
I na wypadek, gdyby napis nie był widoczny, powiększenie stosownego fragmentu dotyczącego glutenu w yerba mate: