Poniżej dwa zdjęcia, zrobione przeze mnie dziś około południa w Poznaniu, nieopodal Zamku, trasa orszaku i ogólnie reprezentacyjna strona. Po kliknięciu w zdjęcie otwiera się pełna wersja (dostępne wkrótce, na razie Blox się zbiesił i nie pozwala na wczytanie większych plików). Zadanie: policz flagi (polskie).
Źródło: fot. własna
Źródło: fot. własna
Tymczasem (źródło: poznan.pl):
W poniedziałek, 11 listopada 2013 r., obchodzić będziemy 95. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Zwracam się z apelem do mieszkańców Poznania i instytucji o udekorowanie budynków flagami państwowymi i czynny udział w uroczystych obchodach Narodowego Święta Niepodległości.
Ryszard Grobelny
Prezydent Miasta Poznania
Zastanawiam się, czy mieszkańcy Poznania mają tak w poważaniu Prezydenta AKA władzę, święto AKA uroczystości państwowe, czy może wolą świętować imieniny ulicy, a od zadym typu warszawskiego się odciąć?
UPDATE Tak, to tylko jedno miejsce. I było tam wyjątkowo mało, ale nadal – na pozostałych ulicach wyglądało to bardzo podobnie. A kojarzę (patrz komentarz), że inne święta wyglądają w Poznaniu zupełnie inaczej.
To, że bardziej świadomi mieszkańcy mają Rycha w D. za jego styl rządzenia i robienie z Poznania wielkiego marketu to jedno. Drugim powodem może być fakt wymiany starych okien na plastykowe, a do takich już nie kupisz mocowania do flagi, ja w każdym razie takich nie widziałem. Trzecia (w tym moja) opcja to zwykły prozaiczny brak flagi – był kiedyś nawet jakiś miejski event w postaci ich rozdawania, ale się nie załapałem, a tak poza tym jedna akcja nie czyni tego faktu zauważalnym, bo więcej o takich już nie słyszałem. Pogoda też nie zachęca do otwierania okien ;o) A tak na koniec – dla chcącego (znaleźć wymówkę) nic trudnego ;-P
Starsze osoby ceniące fakt odzyskania niepodległości wywieszają ją zapewne z zaciśniętymi zębami, bo nie o „take polskie” przodkowie ginęli. Młodzi mają to chyba w D., są już obywatelami świata i większość po studiach ma zamiar wyfrunąć, pojęcia patriotyzmu się już chyba i tak w szkołach nie uczy, a gdyby nawet, to albo marnie, albo młody człowiek stawiając na szali swoje być może lepsze życie w innym kraju i brak takiej wizji w rodzimym słuchał tego nie będzie, ew. jednym uchem wpadnie a drugim wylatuje.
PS. sam anonymizujesz zdjęcia czy aparat już swoją świetność ma za sobą? ;o)
Mocowania są chyba do muru, nie okien. Poza tym, przy okazji innych świąt flag było o wiele więcej. Więc nie mocowania. I nie brak flag. Może pogoda…
Zdjęcia anonimizuję sam. Tak, wiem, wg przepisów nie musiałem, ale IMO dobry zwyczaj, a roboty w GIMPie tyle co zaznacz, rozmycie gaussa, parametry, zatwierdź. A przez GIMPa i tak przechodzą (skalowanie)…
No to może się nie znam, bo jak mieszkałem w kamienicy ponad dwie dekady temu to mocowanie było do ramy okna, a potem znam tylko bloki z przyspawaną rurką do balustrady balkonowej…
Mało ludzi na focie, na co początkowo nie zwróciłem uwagi – to był ten kulminacyjny pochód? ;-P Mi akurat strzeliły korzonki, ale i bez tego bym nie poszedł – z wiekiem coraz mniej rzeczy mi się chce, a od czasu oblania mnie szampanem, walnięcia lecącą znikąd butelką po piwie i spalenia mi kurtki „zimnym’ ogniem w sylwestra nie lubię już imprez masowych – Poznaniacy chyba nie umieją brać w żadnych udziału w sposób kulturalny.
W mojej okolicy jest lepiej,niż w Poznaniu na głównych ulicach .Widzę coraz więcej flag ,ale do innych krajów,gdzie docenia się wagę i znaczenie eksponowania symboli narodowych jeszcze nam daleko.Powinniśmy zrozumieć,że jak nie będzie widać naszych flag,to powieszą nam jakieś inne,obce- są takie próby.I jeszcze ważna sprawa,większość flag,które widać,jest zaniedbana,oplątana-to brak szacunku do naszego symbolu narodowego-symbolu naszej wolności-za który wielu naszych przodków oddało życie.Wygląd flagi świadczy o jej właścicielu-mówi kim jest .Mam tzw. DOBRĄ FLAGĘ, która nie oplątuje się i zawsze super wygląda-można ją zobaczyć na YouTube i POGOTOWIU FLAGOWYM-są filmy jak dzielnie pracuje, wręcz walczy w trudnych warunkach i zawsze zwycięża- to prawdziwy symbol.Potrzebny jest uchwyt flagowy z zabezpieczeniem,aby jej nie wydmuchnęło-są różne uchwyty flagowe np.naścienny lub uchwyt balustradowy- nie trzeba nawet wiercić, żeby zamocować.Moja BIAŁO-CZERWONA powiewa na moim domu cały rok.
.Przyłączcie się do akcji” WYWIEŚMY FLAGI !”To nasze prawo i patriotyczny obowiązek!