Piwik 2.6.0 i problemy z upgrade

Od jakiegoś czasu korzystam ze statystyk Piwik na większości moich stron ii generalnie jestem zadowolony. Do tej pory aktualizacje wersji były totalnie bezproblemowe (klikalne), ale aktualizacja wersji do 2.6.0 zakończyła się niepowodzeniem.

Od początku wyglądało dziwnie, bo kliknięcie w changelog w mojej instalacji Piwika nie pokazywało listy zmian dla wersji 2.6.0, a w dziale download najnowsza wersja opisana była jako 2.5.0 (choć faktycznie archiwum zawierało 2.6.0).

Automatyczny upgrade zakończył się klęską i pokazywaniem białej strony, postanowiłem zrobić aktualizację ręcznie, jak opisano na stronie. Okazało się, że pobrany plik piwik.zip rozpakowuje się w ślimaczym tempie (ok. 20kB/s). Także na innej, szybszej maszynie, z nowszym Debianem (unstable). Ostatecznie rozpakowałem na tej szybszej, przepakowałem do tar.gz. Przy okazji rozmiar spadł do 8MB w porównaniu z 11MB oryginalnego zip, a rozpakowanie odbyło się w normalnym tempie, czyli parę MB/s. Następnie przeprowadziłem aktualizację ręcznie.

Niewiele to pomogło, bo nadal była biała strona. Ręczne wywołanie pliku piwik.php dało więcej informacji:

PHP Warning:  require(/var/www/piwik/vendor/facebook/xhprof/xhprof_lib/utils/xhprof_lib.php): failed to open stream: No such file or directory in /var/www/piwik/vendor/composer/autoload_real.php on line 58
PHP Fatal error:  require(): Failed opening required '/var/www/piwik/vendor/facebook/xhprof/xhprof_lib/utils/xhprof_lib.php' (include_path='/var/www/piwik/vendor/phpunit/php-text-template:/var/www/piwik/vendor/phpunit/phpunit-mock-objects:/var/www/piwik/vendor/phpunit/php-timer:/var/www/piwik/vendor/phpunit/php-file-iterator:/var/www/piwik/vendor/phpunit/php-code-coverage:/var/www/piwik/vendor/phpunit/phpunit:/var/www/piwik/vendor/symfony/yaml:.:/usr/share/php:/usr/share/pear') in /var/www/piwik/vendor/composer/autoload_real.php on line 58

Szybki debug i znalazł się winny. W pliku /var/www/piwik/vendor/composer/autoload_files.php należy zakomentować odwołania do nieistniejących plików:

#    $vendorDir . '/facebook/xhprof/xhprof_lib/utils/xhprof_lib.php',
#    $vendorDir . '/facebook/xhprof/xhprof_lib/utils/xhprof_runs.php'

Po tej operacji wszystko działa poprawnie. HTH

http://pastebin.com/S4Hxjw6B

UPDATE: Szybcy są i czytają Twittera, już (podobno) poprawili wydając 2.6.1. 🙂

Linux – co warto seedować?

Jakiś czas temu postawiłem NAS w domu (jest zaległy szkic wpisu od… dawna, pewnie w końcu się zbiorę i go opublikuję). Łącze jest przyzwoite (2 Mbit uploadu) i słabo wykorzystane, a nie chciałem, żeby leżało odłogiem i postanowiłem wesprzeć projekty open source poprzez seedowanie plików.

Minęło jakieś półtora miesiąca od ostatniej zmiany plików, więc można pokusić się o jakieś wnioski. Plik/katalog i ratio:

tails-i386-0.22.1 - 15,0
debian-7.4.0-amd64-netinst.iso - 4,4
debian-7.4.0-amd64-CD-1.iso - 7,1
debian-7.4.0-i386-netinst.iso - 5,1
debian-7.4.0-i386-CD-1.iso - 7,8
debian-7.4.0-armel-netinst.iso - 1,6
debian-7.4.0-armel-CD-1.iso - 1,2

Jak widać, największym zainteresowaniem cieszy się opisywana kiedyś dystrybucja T(A)ILS, w przypadku Debiana zaskakuje niemal równa popularność architektur i386 oraz amd64 (liczyłem, że będzie duża przewaga amd64, przecież to niemal każdy współczesny procesor wspiera). IMO zupełnie nie warto seedować obrazów z architekturą armel.

Zdaję sobie sprawę, że lista jest mocno niekompletna, ale niestety nadal nie kupiłem docelowego dysku i miejsce mnie mocno ogranicza. Przy najbliższej wymianie plików wyleci armel, a pojawi się jakieś Ubuntu albo i Kali Linux.

UPDATE: Próbka jest na razie bardzo mała bo jakieś 4 dni, ale wygląda, że Kali Linux (architektura amd64, następca BackTrack, czyli dystrybucja Linuksa przeznaczona dla pentesterów) jest strzałem w dziesiątkę. Ratio 2,44, kolejny w kolejności ma 1,07…

UPDATE2: Zdecydowanie Kali Linux! Amd64 – ratio 37,3 , i386 – 25,9 w ciągu 4 tygodni.Tails – 5,01 w ciągu 2 tygodni, czyli po normalizacji czasu ratio ok. 10. Dość podobnie jak w krótkim okresie, jak widać.

Okresowe statystyki bloga

Nawiązując do tradycji, kolejna odsłona statystyk. Poprzednie statystyki są sprzed ponad roku, więc czas najwyższy popatrzeć i odnotować, co się zmieniło.

Przede wszystkim zmiana lidera w gronie systemów operacyjnych. Jest nim Windows 7 z 33,14% (poprzednio drugie miejsce). Na drugim miejscu ówczesny lider, czyli Windows XP z 30%. Vista notuje spadek do 7,3%. Łącznie systemy Windows spadek do 71%. Linux się umacnia do 23,6%, Mac OS X również delikatny wzrost, do 2,3%.

Jeśli chodzi o przeglądarki to praktycznie bez zmian. Firefox kosmetyczny wzrost do 51%, Chrome również delikatnie do góry 25%. Opera powoli traci użytkowników – korzystało z niej 9,6% odwiedzających. MSIE 8.0 jest najpopularniejszą wersją przeglądarki MS z 4,5%, łącznie IE łącznie to 8,7%, czyli spadek.

Nadal spada udział rozdzielczości 1280×800 i 1280×1024, ale nadal są one z 26% najpopularniejsze. 1366×768 to już 15,5%. Szybko zanika 1024×768 – stanowi już tylko 6,2% czyli spadek aż o 6 punktów procentowych. Biorąc pod uwagę, że wszystkie statystyki liczone są od początku zliczania, to praktycznie nikt nie korzysta już z tej rozdzielczości. Widać, że gwałtownie rośnie popularność 1920×1080 i 1680×1050 – mają po 4,2% każda.

Jeśli chodzi o pagerank to bez zmian, nadal 4 tutaj. Nadal 3 na starym blogu. Na blogu muzycznym, mocno zaniedbanym aktualnie N/A.

Reklamy Google – jest nieco gorzej niż było, ale bez wielkich zmian. Pojawiła się możliwość kupienia reklamy bezpośrednio na blogu i w sumie dała większy przychód, niż AdSense. Tyle, że reklamy Google są bezobsługowe. Tak czy inaczej, chyba mam wrażenie, że wyszedłbym lepiej na zbieraniu kaucjowanych butelek, które opróżniam. A opróżniam na tyle rzadko, że nie chce mi się ich nosić na wymianę. BTW taki paradoks – piwo w butelce z kaucją jest nadal tańsze, niż w puszce. I wg niektórych (się zaliczam) smaczniejsze.

Największa zmiana na blogu? Uruchomienie statystyk Piwik Żeby nie mieszać, powyższe nadal wg stat4u, zresztą nadal trochę mało danych…