Jak co roku zbliża się ostatni weekend sierpnia, a wraz z nim doWnhiLL Summer Festival 2009 (dead link), czyli miła impreza z dobrym, ciężkim graniem. Szczegóły na plakacie festiwalowym i ww. stronie, a ja tylko dodam, że wstęp tradycyjnie bezpłatny. Sporty ekstremalne startują w sobotę o 10:00 a koncerty o 16:00. Do zobaczenia w sobotę 29.08.2009 w Morzyczynie!
Przeprowadzki ssą. Brak netu też fajny nie jest. Mam nadzieję, że nadchodzący tydzień będzie powrotem do normalności. Stay tuned!
Niedawno Zal zachwycał się Pyjamą. Ja zachwycam się trochę mniej (patrz komentarze), ale i tak uważam to za wygodne narzędzie do integracji z Jamendo, na pewno wygodniejsze niż korzystanie bezpośrednio ze strony.
Główny bug, który mi się rzucił w oczy, to brak możliwości eksportu ulubionych albumów z Pyjamy do Jamendo. Zgłosiłem buga i… jeszcze tego samego dnia dostałem odpowiedź (taką miłą, z dziękuję i w ogóle), że bug jest, ale po stronie Jamendo. Nie mają API do ustawiania ulubionych, playlist (hmm?, na to chyba jest obejście…) itp. I raczej nieprędko się to zmieni (a szkoda).
W każdym razie Pyjama złapała kolejnego plusa – za szybką reakcję na błędy. Plus, pertraktuję dodanie workarounda. Skoro nie może być całkiem dobrze, to może chociaż będzie wygodniej. 😉
Wpis typowo prywatny, o tym, że czasu nie ma. Primo, w końcu zaczęły dochodzić maile, co – mam nadzieję – pozwoli pchnąć sprawę wynajmu mieszkania do przodu. Znaczy: sfinalizować umowę. Mam nadzieję, że przeprowadzka i okolice pójdą gładko. Nie lubię przeprowadzek.
Ze smutnych nowin – na 99% nie pojadę w tym roku na zlot #debian.pl – miał być w ten weekend, nie będzie, kolejne 2 weekendy odpadają. 29-30 sierpnia, czyli ostatni weekend sierpnia to doWnhiLL SUMMER FESTIVAL 2009, czyli coroczna darmowa impreza ze sporą dawką dobrej muzy. Chyba, że ktoś wpadnie na pomysł, by zrobić zlot nad Miedwiem i w tym terminie… Pomysł sprzedam, na organizację totalnie nie mam czasu. No i miejsce średnie (geograficznie) – prawie wszyscy mieli by bardzo daleko, więc pewnie nie przejdzie…
Projekty (prywatne) leżą i kwiczą. Lekki postęp w sprawie smssender.pl – w weekend przewiduję publikację nowej wersji. Zwiększona kompatybilność z smspl (parametry), dodana jakaśtam obsługa pliku konfiguracyjnego, takie tam… Tag-ego-rise – może doczeka się w końcu publikacji, ma nawet jakąś szansę praktycznego zastosowania (patrz następny akapit). Dystrybucja LiveCD ułatwiająca zachowanie anonimowości – nie ma widoków na cokolwiek.
Żeby mieć jeszcze mniej czasu, zostałem moderatorem (selekcjonerem) RSSów na linuxportal.pl, więc chaos, który będziecie tam oglądać przez najbliższy czas, to (głównie) moje dzieło. 😉
No i w pracy nieciekawie czasowo – sporo „nadgodzin” i rzeczy do napisania „na wczoraj”. Mam nadzieję, że już się skończyła ta seria – wczoraj przyszedłem do domu po 18, a po 20 zbierałem się spać… Ale w końcu wyspany. 😉