Oczywiście, że przy pomocy Adblock Plus (moje filtry Adblock tutaj, czyli rozszerzenia dla Firefoksa, które właśnie do tego celu zostało stworzone. Chrome też ma jakiś filtr. Pytanie tylko, dlaczego warto reklamy na stronach WWW usuwać.
Oczywiście cały wpis to polemika z tym wpisem, w którym uparcie autor przekonuje, czemu to reklam nie warto blokować.
Zatem, czemu warto je blokować? Po kolei:
- Reklamy bez sensu zapychają łącze.
- Reklamy bez sensu obciążają komputer, który je odtwarza.
- Reklamy spowalniają ładowanie się strony (ważny jest nie tylko czas transmisji i renderowania, ale i czas zapytań DNS).
- Reklamy rozpraszają uwagę czytającego.
- Reklamy utrudniają (czasem uniemożliwiają) nawigację na stronie.
Blokowanie użytkowników blokujących reklamy nie jest – na dłuższą metę – wykonalne. Jaki problem, by przeglądarka udawała, że reklamę wyświetliła? Teraz to nie jest potrzebne, ale gdyby były, to implementacja jest równie prosta, co wykrywanie blokowania. Niekoniecznie oszczędzi to łącze, ale na pewno pomoże w punktach 4 i 5.
Nadawanie właściwej treści strony cech reklamy? Trzymanie zdjęć w katalogu /ads? Piękny strzał w stopę. Po pierwsze, reklamy można wykrywać także np. po rozmiarze/proporcji (część antywirusów to robi), po drugie, niesłychanie łatwo zarządzać takim śmietnikiem. A jeśli webmaster stworzy schemat nazw odróżniający zdjęcia od reklam, to ludzie, którzy to chcą zablokować mogą go łatwo odgadnąć.
Niepomijalna reklama? W CAPTCHA? Cóż, może się da. Pytanie, kto będzie chciał się z tym męczyć? Zwł. żeby przeczytać denny tekst (patrz niżej).
Trzeba też pamiętać, że wojna „reklamodawch” vs. „użytkownicy” to wojna 1 vs. wielu. Narzędzi do blokowania nie ma – jeszcze – wiele, privoxy, Adblock Plus, wspomniane już niektóre antywirusy, które w ramach ochrony WWW blokują także część reklam…
Prawda jest taka, że nienachalnych reklam nikt nie blokuje. Nie ma to sensu, bo dobrze zrobiona reklama nie spowalnia ładowania strony, nie odrywa od tekstu. Poza tym, blokowanie reklam też kosztuje (coś musi je analizować, ktoś musi zrobić reguły). Problemem są ci, którzy wrzucają nachalne śmieci.
Szczerze mówiąc, nie kojarzę żadnej wartościowej strony z nachalnymi reklamami, dużą ilością reklam, wyskakującymi reklamami itd. Zwykle tego typu rzeczy są na stronach o miernej treści, nastawionych na ilość. Dla mnie jakiekolwiek utrudnianie przez webmastera blokowania reklam na stronie to wyraźny sygnał, że strona jest słaba. Podobnie jak duża ilość reklam na stronie.
Zresztą, sam fakt, że ktoś chciałby narzucać mi co mam/muszę oglądać, napawa mnie niesmakiem. Jeśli koniecznie chcesz zarobić na stronie, zrób normalny płatny dostęp. Jeśli będzie wartościowa, to znajdą się czytelnicy. Jeśli nie – daj ludziom korzystać ze swoich systemów/ekranów/łącz tak, jak mają ochotę.