Tak się zdarzyło w ostatnim czasie, że w paru miejscach pojawiły się problemy z dostarczaniem maili. Prawdopodobna przyczyna niedocierania poczty była ta sama – obecność IP serwera pocztowego na RBL. Przypomniały mi się stare czasy i walka z wypisywaniem IP z RBL oraz różne metody zapobiegania dostawania się na RBLe. Pojawił się pomysł na skrypt, który roboczo nazwałem RBL checker.
Zanim jednak zaczniemy cokolwiek robić, trzeba wiedzieć, że jesteśmy na RBLu, czyli monitorować obecność IP serwera pocztowego na RBL. Do szybkich, ręcznych, doraźnych sprawdzeń pojedynczych IP polecam stronę Multi-RBL Check, nie rozwiązuje to jednak tematu ciągłego, automatycznego monitoringu obecności IP na RBLach, np. przy pomocy Zabbiksa.
Sam monitoring jest trywialny – wystarczy odpytywać przy pomocy DNS, warto to jednak jakoś „opakować”. Napisałem to ze dwa razy w życiu (IIRC oba w Perlu), napiszę więc i trzeci, tym razem w Pythonie. Oczywiście podobnych rozwiązań na GitHubie jest wiele, ale w każdym coś mi nie pasowało – albo język, albo rozbudowane zależności, albo sposób przekazywnia informacji. To ostatnie to w sumie detal, łatwo można przefiltrować informacje przy pomocy grep lub awk.
W każdym razie, wczoraj opublikowałem mail-rbl-monitor. Zdecydowanie nie jest skończony, a struktura wynika z przygotowania pod przyszłe funkcje. Znaczy sprawdzanie listy IP pobieranej z pliku.
Wkrótce temat pokrewny do RBL checker, ale nieco trudniejszy – monitoring reputacji IP serwerów pocztowych.