PLNOG 2008 - wrażenia cz. 1.
20 września, 2008
Tak się złożyło, że w miniony czwartek i piątek w Krakowie odbywała się pierwsza konferencja Polish Network Operators Group. Tak się szczęśliwie złożyło, że miałem okazję w niej uczestniczyć. Poniżej krótkie wrażenia z pierwszego dnia konferencji.
Pierwszy - i moim zdaniem zdecydowanie najlepszy tego dnia, choć dość kontrowersyjny wykład prowadził Randy Bush. Przedstawiane tezy jego "religii" były dość kontrowersyjne i odbiegały mocno od reszty wykładów. Postulował prosty szkielet sieci - żadnych QoS, żadnych MPLS w szkielecie. Core ma być wydajny i oparty o sprzęt, bez cudów software'owych. Sprzęt tanieje (podlega prawu Moora), dotyczy to także fizycznych linków. Producenci sprzętu to wróg - wciskają "wartości dodane" w stylu QoS czy MPLS za co im płacisz (i komplikujesz budowę/konfigurację sieci - podnosząc koszty utrzymania, a w sumie i tak nie wykorzystasz tego w pełni/poprawnie), zamiast inwestować w infrastrukturę (sprzęt). Sieć ma być prosta i zdolna do samonaprawy.