Termin ostatecznego wypełnienia deklaracji podatkowych zbliża się wielkimi krokami (do końca marca powinniśmy otrzymać PITy od naszych pracodawców, sami składamy deklarację do końca kwietnia). Poniżej garść uwag i porad nt. obliczania podatku w ogólności, a w szczególności odliczania 1% podatku w tegorocznej deklaracji, czyli deklaracji za rok 2007.

Czytaj dalej...

Postanowiłem zrobić backup książek telefonicznych plus upgrade oprogramowania. Jak się okazuje niewiele ponad kwartał spokojnie wystarcza do zapomnienia podstawowych komend (tu wazelina dla siebie za szybkie howto dot. podłączenia nokii 6030 do Linuksa), a zwłaszcza składni (slash czy backslash?), więc ku pamięci:

  • sprawdzenie podłączenia (info o telefonie): gnokii --monitor once
  • lista plików na A: gnokii --getfilelist "A:/*"
  • upload pliku: gnokii --putfile "A:/path/file"
  • usunięcie pliku: gnokii --deletefile "A:/path/file"
  • pobranie książki z karty sim (human readable): gnokii --getphonebook SM 1 end
  • pobranie książki z telefonu, format raw: gnokii --getphonebook ME 1 end -r

Zdarzenia opisane w części pierwszej to mały pikuś. Poprzednie wykorzystanie sklepu internetowego miało swój wiele mówiący epilog, ja znowu korzystałem z dobrodziejstw porównywarek cen, ze sklepu internetowego, oraz listy Polskiego Towarzystwa Informatycznego.

Czytaj dalej...

Żerowanie na Tybecie.

24 marca, 2008

Temat Tybetu stał się modny/głośny. Długo nie trzeba było czekać, aż Tybet zacznie być cynicznie wykorzystywany przez spamerów i pozycjnonerów, którzy nie przepuszczą żadnej okazji, by zarobić parę złotych. Oto przykład wykorzystania Tybetu do pozycjonowania i zarabiania. Autor sam przyznaje, że akcję ma głęboko. Z pozytywów/resztek przyzwoitości - autor zamieścił logo akcji Free Tibet i oznaczenie, że wpis jest komercyjny. Ale żerowanie pozostaje żerowaniem.

Planet strikes back.

22 marca, 2008

Ponieważ serwer SzLUUGa nie wiadomo czy wróci i nie wiadomo kiedy, to przeniosłem planetę. Nie wiadomo na jak długo planeta SzLUUG dostępna będzie tu (dead link). Poprzedni adres może się pojawi wkrótce (zobaczymy, czy przepną NSy). Ze zmian - odświeżanie co 20 minut. Sorry, ale sprzęt na którym to się generuje jest wooolny i na wooolnym łączu. Enjoy!

Deja vu.

21 marca, 2008

Właśnie dotrałem do mojego wpisu o rozczarowaniu szluug. Tak patrzę, jest blisko rok później i co? I jest gorzej. PL5 nie wiadomo czy i kiedy się odbędzie. Serwer jest martwy, backupów nie ma (o przepraszam, były robione na sąsiednią partycję na dysk o którym było wiadomo, że się sypie). I nie mówię o danych userów (bo to od razu jeden z adminów stwierdził, że nie było backupowane), tylko o backupach systemowych. Listy także nie działają. Na propozycję, żeby kliknąć statyczną stronkę (10 linijek kodu?) z informacją, kiedy strona i serwer będą dostępna usłyszałem, że może po świętach...

Właśnie stawiam planetę SzLUUGa gdzieś na boku. Tzn. raczej w ramach sprawdzenia, czy działa z backupu, bo produkcyjnie nie może być stamtąd serwowana, niestety.

Ciągle pada...

19 marca, 2008

Pada, siada i to dosłownie wszystko. Poza "standardowymi" awariami w pracy (choć ich natężenie w miniony weekend było chore i od czwartku do niedzieli to chyba koło 12h dziennie mi wyszło średnio), wczoraj doszły awarie prywatne oraz szluugowe.

Czytaj dalej...

Jeśli ktoś ma potrzebę używania komunikatora w trybie tekstowym (wygodny sposób, swoją drogą), to nie tylko opisany tutaj finch, czyli konsolowa wersja pidgina istnieje. Osobiście nie próbowałem fincha (głównie dlatego, że nie ma go w Debianie Etch, za to dałem szansę dwóm innym: mcabber i centericq.

Czytaj dalej...

Stało się faktem, to, co można było od dawna przewidzieć. Asus ogłosił, że będą produkowane eee PC w wersji z 9" monitorem. Większy ekran to nie jedyne zmiany. Ma też być szybszy i lepiej wyposażony.

Czytaj dalej...

Jeśli ktoś ma udostępniony "na świat" serwer FTP na modemie Livebox, to niech się strzeże, bowiem odkryto lukę, która pozwala na pewno na zawieszenie serwera FTP, a być może także na zdalne wykonanie kodu.
Oto źródło tej informacji (plus szczegóły) , a tu exploit pozwalający sprawdzić czy nasz modem jest podatny.

PS. W sumie niby żaden news, bo na milw0rmie było od 1 marca. Ale że neostrada to popularna usługa, to im więcej osób wie, tym lepiej...

Fortunki Debiana.

08 marca, 2008

Debianowe fortunki. Nie ma co pisać, trzeba zobaczyć.

Naprzód, planeto!

06 marca, 2008

Od dłuższego czasu miałem marzenie wizję projektu "planeta SzLUUG" wzorowanej na planet Debian. Miejsca, w którym będą zebrane blogi szluugowiczów i okolic. Sam SzLUUG nie jest aktualnie zbyt aktywny (eufemizm ;)), ale i całkiem nie umarł, a sporo ludzi zajęło się ciekawymi (zawodowymi) sprawami (niekoniecznie w Szczecinie). Poza tym, miło mieć z nimi kontakt, wiedzieć, co się dzieje itd. Wczoraj odbyłem krótką naradę z miłościwie nam panującym prezesem, który stwierdził "chcesz to rób". No to zrobiłem, jak umiałem (with the little help from my friends)...

Czytaj dalej...

Ponieważ ostatnio długo szukałem jednego z poleceń (skleroza nie boli, ale jak coś wyleci z głowy...) - oto lista nienajczęściej używanych, ale bardzo przydatnych poleceń systemu GNU/Linux Debian. Kolejność przypadkowa.

  • dpkg-query -W - wyświetla listę zainstalowanych pakietów wraz z ich wersjami - dobre do backupu systemu,
  • wajig sizes - lista pakietów wraz z rozmiarami - idealne do porządków w systemie,
  • wajig clean - czyści cache pobranych pakietów - szybka metoda na brakujące miejsce w systemi,e
  • rsync -r --partial --progress --bwlimit=20 user@host:/plik . - kopiuje plik ze zdalnego hosta z pokazywaniem postępu, ograniczeniem prędkości do 20 KB i zachowaniem częściowo pobranych plików - dobre do kopiowania dużych plików na wolnych łączach,
  • wajig toupgrade - lista pakietów do aktualizacji, z wersjami,
  • find . -type d -maxdepth 1 | xargs du -sb | sort -n du --max-depth=1 -b | sort -n - pokazuje, który z podkatalogów w danym katalogu zjada miejsce (i ile, bajty)
  • date -d '1 days ago' - przekazanie do programu date, ile ma się cofnąć w czasie. Z nieznanych przyczyn pominięte w polskim manie.
  • ./mprime -t -B4 - szybki i skuteczny sposób na wykonanie testu pamięci i CPU (ogólnie stress testu) pod obciążeniem na czterech rdzeniach. Przydatne tam, gdzie niekoniecznie memtest chcemy/możemy odpalić.
  • kill -USR1 `pidof dd` - pokazuje, ile pracy wykonał aktualnie działający dd
  • find . -mtime +180 -exec rm {} \; - usuwa pliki o mtime ponad 180 dni

Lista będzie rozwijana. Proszę o inne przydatne polecenia (tylko bez mana tara, instrukcji obsługi vi itp.).

Wiele zupełnie innych, podzielonych na kategorie, bardzo przydatnych poleceń i tricków dostępnych jest na stronie z linuksowymi tips'n'tricks.

Domyślnie Java jest rozpowszechniana w wersji z ograniczoną siłą szyfrowania (zapewne niesławne ograniczenia dotyczące eksportu technologii krypograficznych z USA). Przeciętnemu użytkownikowi ciężko zauważyć różnicę, ale niedawno jeden z programów stwierdził, że hasło to może być do 8 znaków, albo muszę zdjąć limity w Javie.

Samo usunięcie ograniczeń polega na pobraniu ze strony Suna pliku zip z o nazwie Java Cryptography Extension (JCE) Unlimited Strength Jurisdiction Policy Files 5.0 (tu: dla wersji 5.0 - jakoś do niej przywykłem, dla wersji 6.0 istnieje analogiczny plik) i rozpakowaniu go do stosownego katalogu, w przypadku Debiana i Javy zrobionej make-jpkg - do /usr/lib/j2re1.5-sun/lib/security/

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by skorzystać z make-jpkg i zrobić paczkę z Javą, a następnie skorzystać z opisnego kiedyś sposobu i wprowadzić modyfikacje (tu: zmiana plików) w tejże paczce. Ponieważ tak jest elegancko i Debian way - polecam.

PS. Zamiast bawić się w samodzielne paczkowanie sunowskiej javy można skorzystać z pakietu sun-java5-jre i okolicznych znajndujących się w sekcji non-free oficjalnego repozytorium. Bez JCE, z tego, co widzę (i czasami bez update'ów od Suna, przynajmniej jakoś długo trzeba było czekać, ale jeśli nam to nie przeszkadza, to sposób dodania JCE jest analogiczny.

Formatowanie.

21 lutego, 2008

Do dzielenia wpisów służy

Czytaj dalej...