Od kiedy tylko usłyszałem o projekcie kusiło mnie przetestowanie apt-p2p, czyli demona, który pozwala aptowi (i pochodnym) pobierać (i udostępniać) pakiety za pomocą p2p (pochodna protokołu bittorrent w tym przypadku). Wtedy na przeszkodzie stanęły zależności (a na domowym routerku chciałem mieć czystego Etch). Korzystając z chwili czasu wolnego, przyjrzałem się bliżej temu narzędziu.

Czytaj dalej...

Miasto to nie firma.

07 maja, 2009

Miasto to nie firma - dokładnie taki napis pojawił się niedawno na jednym z budynków, które codziennie mijam, niedaleko Mostu Teatralnego. Domyślić się można, że to kolejna z akcji organizowanych przez obrońców Rozbratu, któremu szykują rozbiórkę.

Czytaj dalej...

Na niedawnym spacerze miałem okazję usłyszeć przypadkiem rozmowę, a raczej monolog, nauczycielki. W tej chwili uczy w podstawówce. Ma problem z dotarciem do uczniów, bo tak normalnie czytać to nie chcą, a innych sposobów przekazywania wiedzy jej chyba nie nauczyli.

Czytaj dalej...

Nokia 1100 - po co to komu?

24 kwietnia, 2009

Trochę szumu o Nokię 1100 się zrobiło, spekulacje są różne, ale wydaje mi się, że sprawa jest prosta, a przynajmniej prostsza. IMO wcale nie chodzi o wysyłanie SMSa z dowolnego numeru czy podsłuch rozmów, tylko o fazę drugą ataku na konta bankowe - gangi rosyjskie i rumuńskie to tradycyjnie pobieranie pieniędzy z kont.

Czytaj dalej...

Za namową Maćka, korzystając z czasu wolnego na urlopie, zainteresowałem się nową grą. Forumwarz to wieloosobowa (opcjonalnie, chyba da się grać samemu) gra RPG przez przeglądarkę. To, co ją wyróżnia, to fakt, że toczy się w internecie, a nie magicznym lesie. Czyli wyszukiwarka, fora, IM, webmail - wszystko w środku. No dobrze, nie w internecie. W parodii internetu.

Czytaj dalej...

Nowy nabytek: ładowarka BQC-4A18 z funkcją refresh i szybkim ładowaniem (wg. instrukcji AA 2300 mAh w 3h). Nawet działa i wygląda, że refresh pozwala zreanimować akumulatory, które wcześniej pokazywała jako zepsute i które faktycznie się nie ładowały w innych ładowarkach. Tzn. rozładował, naładował i pokazuje, że poprawnie. Testy praktyczne zreanimowanych baterii niebawem (raczej Blip).

NFM - kody z wyświetlacza, bo instrukcję pewnie zgubię:

  • Bateria z wszystkimi kreskami (nie migającymi) - zakończono ładowanie.
  • Bateria z wszystkimi kreskami (migająca) - uszkodzona bateria lub nie ładowalna.
  • Bateria pusta - żadna kreska nie świeci się, ani nie miga) - rozładowanie zakończone.

Rozładowanie trwa długo (4h & counting), po rozładowaniu wszystkich baterii, automatycznie zaczyna ładować je do pełna.

Zastój. Wszystko, co ciekawe, albo się nie nadaje do opisywania, albo poszło na mojego blipa (który coś mi się średnio podoba i pewnie się zmigruję na coś innego, albo będzie tych mikroblogów więcej). Ponieważ zaraz urlop, to krótkie podsumowanie czasu od świąt, do urlopu.

Czytaj dalej...

Zawsze miałem sentyment do tych śmiesznych, "nieużywalnych", tekstowych narzędzi, szczególnie jeśli chodzi o współpracę z telefonem. A odkąd mam nową Nokię, na której kabelek USB nie działa, ale jest bluetooth, to cierpiałem na brak narzędzia czysto tekstowego do współpracy z telefonem (bo graficzne i owszem, działają). To się zmieniło za sprawą gammu.

Czytaj dalej...

W końcu. Obok GNU/Linux Debian będzie też oficjalny GNU/kFreeBSD Debian. Jest to chyba pierwszy wolny system operacyjny (już nie pasuje określenie dystrybucja Linuksa) z więcej niż jednym jądrem. Właśnie ogłoszono dodanie nowych architektur, czyli kfreebsd-i386 i wersji 64 bitowej - kfreebsd-amd64 do oficjalnie rozwijanych.

Czytaj dalej...

Nowy mobilet.

05 kwietnia, 2009

Nowy to za dużo powiedziane, bo już w styczniu był, ale dopiero teraz zainstalowałem. Skłonił mnie do tego pobyt w Szczecinie i brak biletów. Wcześniej jakoś nie było bodźca, bo stara aplikacja działała. Krótkie wrażenia z instalacji i obejrzenia aplikacji w wersji 3.1.5:

Czytaj dalej...

Najważniejsze słowo.

04 kwietnia, 2009

Może nie całkiem dokładnie, bo raczej da-ta i niezupełnie o to chodzi, bo tylko idąc, ale pokazuje we właściwą stronę. ;-)

UPDATE: Po dłuższej obserwacji - bardziej jest to ta-ka albo nawet ka-ka, ale przecież wiadomo o co chodzi...

Korzystając z upgrade'u do Lenny'ego mogę cieszyć się nowym Robbo (GNU Robbo), a konkretniej nowymi poziomami. O ile poziomy tzw. podstawowe, o których pisałem są fajne - ciekawe, z wieloma możliwościami przejścia lub naprawdę wymagające główkowania, o tyle pozostałe części są słabsze.

Czytaj dalej...

W jednym z wcześniejszych wpisów padło odważne stwierdzenie, że to Polacy (oraz większa część świata) blokują reklamy i nie płacą, a obywatele Niemiec, USA i UK nie blokują, płacą i klikają w reklamy.

Nie wiem jak jest z reklamami (chociaż sądząc po gotowych listach dla adblock plus, także nie dominujemy w blokowaniu), ale możemy sprawdzić, jak jest z nieprzymusowymi płatnościami.

Czytaj dalej...

Upgrade do Lenny'ego, zanim jeszcze stał się stabilny, na komputerze stacjonarnym opisywałem wcześniej. Na pozostałych maszynach (desktop ojca, router) też już Lenny, ale tam to proste i nudne było. Pora przyszła na teoretycznie najtrudniejszą maszynę, czyli firmowy laptop.

Czytaj dalej...

Pojemnik. Szczelny (podciśnieniowy?). Z dozownikiem (coś jak mydło - bo inaczej trudno podciśnienie zachować chybs). Z czujnikiem świeżości mleka, działającym dla zwykłego i UHT (coś jak pomiar kwasowości myślę...). Łatwy do umycia. Jakby ktoś zaczął produkcję, niech da znać - chętnie kupię.

Czytaj dalej...