Tradycyjnie serwer WWW równa się apache (lub IIS), ale istnieją też inne rozwiązania. Apache przy domyślnej instalacji ma dwie zalety: działa i łatwo znaleźć pomoc/howto/dokumentację.
Ale istnieją także inne serwery WWW. Przykładem może być lighttpd lighttpd. Z lighttpd korzytają m.in. Wikipedia i YouTube..
Niestety, domyślnie paczka debianowa (Etch, ale pewnie inne wersje też) nie ma wsparcia dla PHP (wrzucimy index.php do /var/www i nie wyświetli strony). Szybka (quick'n'dirty) metoda na uruchomienie obsługi PHP poniżej.
Aby działało PHP5 należy w lighttpd.conf zamieścić linie:
"mod_access",
"mod_alias",
"mod_accesslog",
"mod_fastcgi",
oraz
fastcgi.server = ( ".php" => ((
"bin-path" => "/usr/bin/php5-cgi",
"socket" => "/tmp/php.socket"))
)
oraz zainstalować paczkę php5-cgi.
Nieco lepsze (poprawna obsługa plików, jeśli nie podano rozszerzenia) jest:
fastcgi.server = ( ".php" => (( "bin-path" => "/usr/bin/php4-cgi",
"socket" => "/tmp/php.socket" )),
".phtml" => (( "socket" => "/tmp/php.socket-0" ))
)
Oczywiście da się także korzystać z PHP4. Należy zmienić (zarówno w konfigu, jak i w doinstalowywanej paczce na php4-cgi).
Serwerek jest lekki - z 64 MB RAM, przy uruchomieniu prostej stronki i skrypciku PHP zajął 0.2 do 2% (po wywołaniu strony) dostępnej pamięci. Benchmark lighttpd.
Zaznaczam, że powyższa konfiguracja nie jest przewidziana/testowana do obsługi dużego ruchu i jest mało elegancka - chodziło o samo uruchomienie obsługi PHP. Na pewno bardziej eleganckim i "Debian way" sposobem uaktywnienia mod_cgi jest wykorzystanie /etc/lighttpd/conf-available i /etc/lighttpd/conf-enabled. Liczę na inne uwagi.