Jeśli ktoś chce poczuć, jak zapewne czuli się administratorzy N-K rok temu, to powinien zagrać w Rack-a-node. Ograniczenia czasowe, finansowe, elektryczne, zadań do wykonania dużo... ;)

Gra jest zapewne edukacyjna, bo zrobiona przez uniwersytet (Purdue University, West Lafayette, Indiana), więc w razie czego, to nie gramy, tylko rozwijamy umiejętności zawodowe.

Czytaj dalej...

Często wykorzystywany do dzielenia się multimediami portal wrzuta.pl zmienił swojego flashowego playera na takiego, który ma wbudowaną reklamę. Nie mnie oceniać zasadność takiego kroku (OK, tę jedną reklamę mogę znieść), w każdym razie domyślne (któryś zestaw reguł z domyślnych...) filtry rewelacyjnego rozszerzenia adblock plus skutecznie blokują playera, a niezupełnie o to chodzi.

Okazuje się, że, winny jest filtr */adserve. Aby zrobić wyjątek dla playera wrzuty, wystarczy dodać w wyjątkach @@http://*wrzuta.pl/mp3*.swf*. Co prawda mamy reklamę w playerku, ale działa.

UPDATE: Zgodnie z tym, co napisał Piotrek (komentarz 7), zmieniony został sposób wywołania playera. Co prawda wygląda mi to na działanie tymczasowe (poprzednia wersja zahashowana w pliku), ale trzeba poprawić. Proponuję:

@@http://*wrzuta.pl/*.swf*

zamiast poprzedniego

@@http://*wrzuta.pl/mp3*.swf*

Na razie nic nie wyskakuje, poza playerem...

Zdarza się, że przypadkowe naciśnięcie przycisku power powoduje restart komputera. Szczególnie w laptopie przyciski te są na wierzchu, widoczne, a na dodatek w innym kolorze, co przyciąga dzieci i skłania je do interakcji (jeśli kiedykolwiek ktokolwiek będzie chciał wysadzić pół Europy, to wystarczy zaopatrzyć stosowną walizeczkę nuklearną w czerwony przycisk z napisem "nie dotykać" i zostawić milusińskiego sam na sam z tą walizką na kilkanaście minut...). Zabezpieczenie się przed tym w przypadku Linuksa jest bardzo proste...

Czytaj dalej...

Karty graficzne firmy ATI, czyli obecnie AMD, przynajmniej wersje mobilne, montowane w laptopach, posiadają wbudowaną w sterowni funkcję łatwej zmiany prędkości. Jest ona szczególnie przydatna w laptopach, gdzie niekoniecznie przez cały czas potrzebna jest wydajność, za to liczy się możliwość dłuższej pracy na baterii czy po prostu cichszej pracy.

Czytaj dalej...

Wczoraj poproszono mnie o zajęcie się problemem pt. "nie działa ć". Nie odmówiłem, mimo, że Windows i Vista (nie znam, ale przecież to taki intuicyjny system) bo coś takiego kiedyś już widziałem (chociaż IIRC o ś chodziło) i sprawa wydawała się prosta - wyłączyć skrót w jakimś programie, żeby nie blokował pl-znaków.

Czytaj dalej...

Tradycyjnie serwer WWW równa się apache (lub IIS), ale istnieją też inne rozwiązania. Apache przy domyślnej instalacji ma dwie zalety: działa i łatwo znaleźć pomoc/howto/dokumentację.
Ale istnieją także inne serwery WWW. Przykładem może być lighttpd lighttpd. Z lighttpd korzytają m.in. Wikipedia i YouTube..

Niestety, domyślnie paczka debianowa (Etch, ale pewnie inne wersje też) nie ma wsparcia dla PHP (wrzucimy index.php do /var/www i nie wyświetli strony). Szybka (quick'n'dirty) metoda na uruchomienie obsługi PHP poniżej.

Aby działało PHP5 należy w lighttpd.conf zamieścić linie:

            "mod_access",
            "mod_alias",
            "mod_accesslog",
            "mod_fastcgi",

oraz

fastcgi.server = ( ".php" => ((
        "bin-path" => "/usr/bin/php5-cgi",
        "socket" => "/tmp/php.socket"))
)

oraz zainstalować paczkę php5-cgi.

Nieco lepsze (poprawna obsługa plików, jeśli nie podano rozszerzenia) jest:

fastcgi.server = ( ".php" => (( "bin-path" => "/usr/bin/php4-cgi",
        "socket" => "/tmp/php.socket" )),
        ".phtml" => (( "socket" => "/tmp/php.socket-0" ))
        )

Oczywiście da się także korzystać z PHP4. Należy zmienić (zarówno w konfigu, jak i w doinstalowywanej paczce na php4-cgi).

Serwerek jest lekki - z 64 MB RAM, przy uruchomieniu prostej stronki i skrypciku PHP zajął 0.2 do 2% (po wywołaniu strony) dostępnej pamięci. Benchmark lighttpd.

Zaznaczam, że powyższa konfiguracja nie jest przewidziana/testowana do obsługi dużego ruchu i jest mało elegancka - chodziło o samo uruchomienie obsługi PHP. Na pewno bardziej eleganckim i "Debian way" sposobem uaktywnienia mod_cgi jest wykorzystanie /etc/lighttpd/conf-available i /etc/lighttpd/conf-enabled. Liczę na inne uwagi.

Mobile++

09 sierpnia, 2008

Przymierzałem się do tego jak pies do jeża (a to wymiana kernela konieczna, bo modułu brakuje, a to brak czasu, a w sumie potrzeby palącej nie ma...), ale w końcu mam! Net przez komórkę via bluetooth pod Etch. Co prawda ceny połączeń są takie, że do zwykłego używania się nie nadają, a i komfort, zwł. przy używaniu ssh przy tradycyjnym łączu o niebo lepszy, ale swoboda przemieszczania się z netem ma swoje zalety.

Czytaj dalej...

Wredne pop-upy na idg.pl

05 sierpnia, 2008

W newsach na idg.pl pojawiły się wredne reklamy, które wyskakują po najechaniu na słowo w tekście. Realizowane jest to za pomocą javascript. Bardzo nie lubię tej formy reklamy, więc info: dodanie http://www.idg.pl/libs/_mousediv/mousedivlibrary.js do listy zablokowanych elementów w AdBlock++ rozwiązuje problem - wredne dziadostwa się nie pojawiają.

Mój ranking pieluch.

15 lipca, 2008

Trochę się tych pieluszek używa, nie ma jednych dobrych, w każdej kategorii rozmiarowej co innego jest dobre. Postanowiłem spisać nasze doświadczenia z pieluchami, ku pamięci i dla informacji przyszłych rodziców, bo to nie jest coś, co się po roku-dwóch pamięta. Podział będzie w kategoriach rozmiarowych z zaznaczeniem, jakich firm pieluchy były używane AKA testowane. Dobór do testów wynikał z dostępności pieluch. Uwaga: spece od marketingu ładują różne rodzaje i pojemności pod jedną nazwę. Pieluszki rozmiaru 2 firmy X z rozmiarze Y pakowane po 44 sztuki i po 43 sztuki to niekoniecznie dokładnie to samo - aż w takie szczegóły nie wnikam i olewam, tym bardziej, że piszę z perspektywy czasu. Znając zamiłowanie jogurtów do zmiany opakowań prawdopodobne jest, że za jakiś czas zawartość opakowania ulegnie - bez ostrzeżenia - zmianie (ale o tym kiedy indziej).

Czytaj dalej...

IE pod Linuksem

05 lipca, 2008

Firefox czy Opera to dobre przeglądarki. Ale prędzej czy później trafia się sprzęt, który wymaga IE. Tak po prostu. Inne przeglądarki nie działają i już. Wówczas (poza użyciem telnetu) do wyboru mamy następujące rozwiązania:

  • przebootować się do Windows (bardzo niewygodne i czasochłonne - przebootować się trzeba)
  • użyć maszyny wirtualnej typu VMware czy virtualbox
  • uruchomić IE spod Linuksa (z pomocą Wine)

Zajmiemy się tym ostatnim rozwiązaniem, jako najprostszym.

Czytaj dalej...

Muzycznie, po polsku.

11 czerwca, 2008

Grabaż, Pidżama porno, Strachy na lachy - o ile udało mi się nie dotrzeć i na 10-lecie Pidżamy i na pożegnalne koncerty, to jednak Grabaż w Strachach dużo bardziej mi pasuje. Do tej pory nie znałem/nie kojarzyłem specjalnie ich twórczości, trafiłem na jeden kawałek (Co się stało z Magdą K.), na wrzucie było tego więcej... Bardzo fajne, a przede wszystkim ciekawsze aranżacyjnie itd. Że nie punks, alternatywa i radiowe (Dzień dobry, kocham cię)? So what? Polecam.

Z okazji wyczynów naszej reprezentacji przypomniał mi się Maleńczuk i Mundialeiro (tradycyjnie kibicowałem Polsce, a kasę stawiałem na Niemców ;)), więc sobie odświeżyłem parę kawałków. Cóż, zawsze Maleńczuka ceniłem, a im więcej słucham, tym bardziej cenię. Głównie za specyficzne poczucie humoru. Zawsze chętnie posłucham na koncercie - w zeszłym roku bardzo udany koncert na Dniach Pyrlandii.

Kazik - pomijając wcześniejszy dorobek, który darzę sentymentem, to nowe kawałki El Dupy są niezłe. Prohibicja i 220V towarzyszą mi od dłuższego czasu.

Z "nowych" wynalazków - Indios Bravos. Zawsze lubiłem reggae, a w tym wydaniu jest b. miłe.

I tyle, jeśli chodzi polską muzykę. Generalnie odżywiam się cięższymi, niepolskimi kawałkami znalezionymi na youtube, ostatnio polubiłem także znalezione tam mash upy (ot, choćby Queen + Outcast, z IMO lepszych, nie cięższych).

Postanowiłem zrobić backup książek telefonicznych plus upgrade oprogramowania. Jak się okazuje niewiele ponad kwartał spokojnie wystarcza do zapomnienia podstawowych komend (tu wazelina dla siebie za szybkie howto dot. podłączenia nokii 6030 do Linuksa), a zwłaszcza składni (slash czy backslash?), więc ku pamięci:

  • sprawdzenie podłączenia (info o telefonie): gnokii --monitor once
  • lista plików na A: gnokii --getfilelist "A:/*"
  • upload pliku: gnokii --putfile "A:/path/file"
  • usunięcie pliku: gnokii --deletefile "A:/path/file"
  • pobranie książki z karty sim (human readable): gnokii --getphonebook SM 1 end
  • pobranie książki z telefonu, format raw: gnokii --getphonebook ME 1 end -r

Stało się faktem, to, co można było od dawna przewidzieć. Asus ogłosił, że będą produkowane eee PC w wersji z 9" monitorem. Większy ekran to nie jedyne zmiany. Ma też być szybszy i lepiej wyposażony.

Czytaj dalej...

Fortunki Debiana.

08 marca, 2008

Debianowe fortunki. Nie ma co pisać, trzeba zobaczyć.

Ponieważ ostatnio długo szukałem jednego z poleceń (skleroza nie boli, ale jak coś wyleci z głowy...) - oto lista nienajczęściej używanych, ale bardzo przydatnych poleceń systemu GNU/Linux Debian. Kolejność przypadkowa.

  • dpkg-query -W - wyświetla listę zainstalowanych pakietów wraz z ich wersjami - dobre do backupu systemu,
  • wajig sizes - lista pakietów wraz z rozmiarami - idealne do porządków w systemie,
  • wajig clean - czyści cache pobranych pakietów - szybka metoda na brakujące miejsce w systemi,e
  • rsync -r --partial --progress --bwlimit=20 user@host:/plik . - kopiuje plik ze zdalnego hosta z pokazywaniem postępu, ograniczeniem prędkości do 20 KB i zachowaniem częściowo pobranych plików - dobre do kopiowania dużych plików na wolnych łączach,
  • wajig toupgrade - lista pakietów do aktualizacji, z wersjami,
  • find . -type d -maxdepth 1 | xargs du -sb | sort -n du --max-depth=1 -b | sort -n - pokazuje, który z podkatalogów w danym katalogu zjada miejsce (i ile, bajty)
  • date -d '1 days ago' - przekazanie do programu date, ile ma się cofnąć w czasie. Z nieznanych przyczyn pominięte w polskim manie.
  • ./mprime -t -B4 - szybki i skuteczny sposób na wykonanie testu pamięci i CPU (ogólnie stress testu) pod obciążeniem na czterech rdzeniach. Przydatne tam, gdzie niekoniecznie memtest chcemy/możemy odpalić.
  • kill -USR1 `pidof dd` - pokazuje, ile pracy wykonał aktualnie działający dd
  • find . -mtime +180 -exec rm {} \; - usuwa pliki o mtime ponad 180 dni

Lista będzie rozwijana. Proszę o inne przydatne polecenia (tylko bez mana tara, instrukcji obsługi vi itp.).

Wiele zupełnie innych, podzielonych na kategorie, bardzo przydatnych poleceń i tricków dostępnych jest na stronie z linuksowymi tips'n'tricks.