Punx and Skins.

Zapowiadałem, że będą teksty. Może kiedyś będą… Na dobry początek tekst do utworu Punx’n’Skins (w tytule inaczej, bo Blox nie łapie z ’). Ze słuchu, więc jakbym się walnął, to proszę prostować.

Nie musisz być nazistą, bym cię znienawidził
Nie musisz być rasistą, bym się ciebie wstydził
Ogolone głowy i ciężkie buty
Jeżeli w to wierzysz to
Jesteś głupi

Punki i skiny my się nigdy nie zjednoczymy x2

Wpadacie na koncerty i bijecie ludzi
A później dziwicie się, że nikt was nie lubi
Sami jesteście temu winni
Że nigdy, że nigdy
Że nigdy się nie zjednoczymy

Punki i skiny my się nigdy nie zjednoczymy x4

10-BKS-Punx’n’Skins by rozie

Dostać od oiowca

Kolejny kawałek, który bardzo lubię, a będący – z tego co wiem – upamiętnieniem pewnej zadymy na koncercie. Jak teraz słucham, to widzę spore podobieństwo stylistyczne do sztandarowego Oi! młodzież kapeli The Analogs. Nie wiem, czy podobieństwo jest celowe, ale w obu przypadkach historia od podstawówki, z Jarocinem w tle. W każdym razie Dostać od oiowca:

05-BKS-Dostac Od Oiowca by rozie

Mam nadzieję, że się podobało. 😉

Swoją drogą ciekawe ile osób jeszcze pamięta, kogo nazywano w Szczecinie micmacami i skąd się wzięła nazwa.