meetBSD 2007
20 listopada, 2007
Czas podsumować imprezę. Merytorycznie - generalnie bardzo słabo, z nielicznymi, głównie zagranicznymi wyjątkami (patrz: tutaj). Cieszę się, że spotkaliśmy się w SzLUUGowym gronie (w zasadzie ciut szerzej nawet), ale imprezowo też szału nie było (średni lokal, różne miejsca zakwaterowania). Ogólnie bardziej idea Pinwinariów mi pasuje - dłuższe, tańsze, ciekawsze. Mam nadzieję, że organizatorzy wyciągną wnioski i w przyszłym roku będzie ciekawiej. A przynajmniej będzie się mówiło o *BSD a nie tematy ogólne.
Przejrzę jeszcze materiały pokonferencyjne (część prezentacji miała być uzupełniona), ale nie sądzę by to znacząco wpłynęło na moje odczucia.
Przejrzę jeszcze materiały pokonferencyjne (część prezentacji miała być uzupełniona), ale nie sądzę by to znacząco wpłynęło na moje odczucia.
1. Pomiędzy bitami napisał(a):
23 lipca 2012, 22:18:25
Benchmark jądra BSD i Linux.
Dawno temu pisałem o porównaniu Linuksa i FreeBSD i FUDzie mitologizacji zwolenników *BSD przy okazji benchmarku tych systemów, który to wątek wyższości *BSD ciągnie się odkąd pamiętam . Wtedy badano wersje 32 bitowe, a teraz, z okazji [...]