Niedawno Zal ładnie pisał o kompresji i szyfrowaniu realizowanymi via system plików, ale jak wynikło podczas dyskusji, szyfrowanie całego systemu plików może być kłopotliwe, jeśli z systemu korzysta kilku użytkowników. Oczywiście wszystko da się obejść, więc teraz szybki sposób na wprowadzenie szyfrowania dla wielu użytkowników - per user.

Czytaj dalej...

Tor setup mini howto.

21 maja, 2009

Zapomniałem napisać o tor w poprzednim wpisie o tunelach, więc teraz nadrobię. W sumie nietypowo, bo odpalając węzeł tora i opisując jego konfigurację. A sam tor to chyba jeden z prostszych i łatwiejszych w użyciu tuneli.

Czytaj dalej...

Sporo niedawno było słychać o pakietach internetowych, czyli ograniczaniu dostępu użytkownika do wybranych rejonów/usług sieci. Zależność od widzimisię ISP w pewnych kwestiach jest faktem. Ot choćby TPSA, która postanowiła wyciąć IRC (a poleciało jeszcze parę usług).

Regulacje prawne nie rozwiązują problemu - po pierwsze, niekoniecznie będą chronić użytkownika, po drugie, będą trudne do wyegzekwowania przy odrobinie złej woli ze strony ISP. Co zatem mogą zrobić użytkownicy, aby zachować wolność i niezależność od dyktatury warunków i cenzury państwa i ISP? Wziąć sprawy w swoje ręce.

Czytaj dalej...

Jakiś czas temu wspominałem, że dla wersji kernela 2.6.27 występują problemy z kompilacją, mimo czystego nakładania patcha badram. Znalazło się rozwiązanie.

Czytaj dalej...

Od kiedy tylko usłyszałem o projekcie kusiło mnie przetestowanie apt-p2p, czyli demona, który pozwala aptowi (i pochodnym) pobierać (i udostępniać) pakiety za pomocą p2p (pochodna protokołu bittorrent w tym przypadku). Wtedy na przeszkodzie stanęły zależności (a na domowym routerku chciałem mieć czystego Etch). Korzystając z chwili czasu wolnego, przyjrzałem się bliżej temu narzędziu.

Czytaj dalej...

Zawsze miałem sentyment do tych śmiesznych, "nieużywalnych", tekstowych narzędzi, szczególnie jeśli chodzi o współpracę z telefonem. A odkąd mam nową Nokię, na której kabelek USB nie działa, ale jest bluetooth, to cierpiałem na brak narzędzia czysto tekstowego do współpracy z telefonem (bo graficzne i owszem, działają). To się zmieniło za sprawą gammu.

Czytaj dalej...

W końcu. Obok GNU/Linux Debian będzie też oficjalny GNU/kFreeBSD Debian. Jest to chyba pierwszy wolny system operacyjny (już nie pasuje określenie dystrybucja Linuksa) z więcej niż jednym jądrem. Właśnie ogłoszono dodanie nowych architektur, czyli kfreebsd-i386 i wersji 64 bitowej - kfreebsd-amd64 do oficjalnie rozwijanych.

Czytaj dalej...

Korzystając z upgrade'u do Lenny'ego mogę cieszyć się nowym Robbo (GNU Robbo), a konkretniej nowymi poziomami. O ile poziomy tzw. podstawowe, o których pisałem są fajne - ciekawe, z wieloma możliwościami przejścia lub naprawdę wymagające główkowania, o tyle pozostałe części są słabsze.

Czytaj dalej...

Upgrade do Lenny'ego, zanim jeszcze stał się stabilny, na komputerze stacjonarnym opisywałem wcześniej. Na pozostałych maszynach (desktop ojca, router) też już Lenny, ale tam to proste i nudne było. Pora przyszła na teoretycznie najtrudniejszą maszynę, czyli firmowy laptop.

Czytaj dalej...

W tym roku Pingwinaria nie w Krynicy, a w Spale. Niby bliżej, ale sensowny dojazd wymagał wstania o 4 rano, osobowy, pospieszny (tylko po to, by być trochę szybciej, bo samą osobówką też się dało dojechać), taksówka w Łodzi (bo Łódź to takie dziwne miasto, że ma dwa główne dworce), potem 1,5h PKS. Nie jest to - jak w przypadku Krynicy - wyjazd dzień wcześniej, ale i tak daleeeko.

Czytaj dalej...

Kumpel zadzwonił zapytać o Linuksa. W komputerach średnio siedzi (z obsługą sobie radzi, ale nie jest to jego obszar zainteresowań), nie wie do czego ma być system, ale chciał obejrzeć jakiegoś Linuksa, więc po krótkim dylemacie Debian czy Ubuntu, stwierdziłem, że Ubuntu 8.10 będzie akurat. Co prawda pakiety w większości starsze niż w Lennym i nie znam dobrze tego distro, ale ludzie mówiący, że dla początkujących Ubuntu lepsze przekonali mnie. Poza tym, zawsze coś nowego się obejrzy.

Czytaj dalej...

Zdarza się, że mamy jakiś własny skrypt czy binarkę (ot, choćby narzędzia do kontrolera RAID), która nie jest spaczkowana (do .deb). Przy większej ilości maszyn z Debianem/Ubuntu warto dorzucić coś takiego w formie paczki do swojego repozytorium - ułatwia zachowanie porządku (mamy wersjonowanie i zarządzanie przy pomocy bazy dpkg) i nie trzeba ręcznie kopiować. Poniżej krótki i nieco łopatologiczny opis szybkiej metody paczkowania do .deb, gdy mamy np. binarkę danego programu.

Czytaj dalej...

Sposób na wolne USB.

31 stycznia, 2009

Przy kluczach USB nie miałem pewności, zwł. że Kingstony podobno są wolne. Ale coś mi od początku nie grało - nagrywanie 1 GB danych w 20 minut to lekkie przegięcie. Wątpliwości rozwiało podłączenie kieszeni z dyskiem. No przecież nie może być ok. 1 MB/sek!

Wystarczyło w konfigu kernala (własny, nie dystrybucyjny) dodać linię:

CONFIG_USB_EHCI_HCD=m

i zmienić

CONFIG_USB_UHCI_HCD=y

na

CONFIG_USB_UHCI_HCD=m

żeby czas nagrywania tego samego pliku na "wolny" klucz USB spadł do poniżej 2 minut.

Trzy dni temu pojawiło się nowe wydanie Knoppiksa. Napisane jest, że to public Beta Release, ale w pierwszej chwili tego nie zauważyłem i ściągnąłem. Skoro już ściągnąłem, to dostał szansę (jako system rescue w zamyśle). Poniżej wrażenia.

Czytaj dalej...

Trwa lekki hype na IPv6. Poza sporą liczbą dyskusji na PLNOG2 (to od strony operatorskiej, bardziej), pojawił się ten wpis o rzekomo szybszym działaniu tuneli IPv6 (to od strony użytkownika). Przyjrzyjmy się bliżej...

Czytaj dalej...