Mamo, misio!

20 kwietnia, 2008

Tytułem wstępu: Stało się. Ponieważ nie chce mi się zakładać nowego bloga (zresztą, ilość wpisów na tym jest umiarkowana), a ciśnienie na blognięcie jest, to powstaje nowa kategoria kids w której będą pojawiać się wpisy na tematy okołodziecięce (śmiesznostki, spostrzeżenia itp.). Nazwa bloga bez zmian i nawet ładnie się komponuje, bo dziewczynki w różowym... Ale nadal jest to blog komputerowy, głównie. Chociaż bardziej... mój. ;-P

Idziemy sobie dziś parkiem z młodą i małą, mała u mnie w nosidle (jak wiedziałem, że wózek się nie sprawdzi, ja wiedziałem; nie wiem, czy 2 m-ce to wystarcza na nosidło, ale ponieważ i tak do tej pory wisiała na ramieniu, a nie leżała w wózku...), w grubym kombinezonie, tylko nogawki, rękawy i kaptur widać. Wtem jakaś dziewczynka (wiek nieustalony, ale mała) - wielkie oczy, zaczyna zmierzać ku nam i krzyczy "Mamo, misio!". Mama po spojrzeniu na "misia" (czyli małą w nosidle) prawie ROTFLa zaliczyła. My zresztą też.

PS: Fotki będą. Nie wiem jeszcze kiedy będą, jak będą i czy będą, ale będą. Generalnie są dwa problemy: hosting i przygotowanie fot. Jogger ma małą pojemność, freens nie pozwala na hotlinkowanie, a mój sprzęt ma za słabe łącze. We flikry itp. bawić mi się nie chce... Sprawa druga: pstryknąć to ja jeszcze czasem lubię nawet, ale to trzeba obrobić, wykadrować, balans bieli... Cierpliwości. Zresztą, jak dobrze pójdzie, to małą będzie można w długi weekend na żywo zobaczyć.

1. daromar napisał(a):
20 kwietnia 2008, 20:07:04

to może Picassawebalbum, imageshack, photobucket czy garnek?

2. rozie napisał(a):
20 kwietnia 2008, 20:16:17

Wolałbym po prostu serwer WWW i hotlinka bezpośrednio do treści na joggerze. Bo z albumami to jest tak, że jak tam zacznę zamieszczać, to i opisywać tam będę. Znaczy nie będę, bo nie będzie mi się chciało. ;-) Szluug.org jak żył, to załatwiał temat, ot co.

3. daromar napisał(a):
20 kwietnia 2008, 20:25:31

Imageshack to serwis do wrzucania fotek, po zarejestrowaniu masz po 3 mega na fotkę i dostęp do wszystkich wrzuconych zdjęć, hotlinkować można transfery są spore, a przy dodatku do firefoksa dodawanie zdjęc jest po prostu wygodne :)
Picassa WebAlbum to ciut inne podejście, przy pomocy programu Picassa bardzo wygodnie zarządza się zdjęciami i to nawet sporymi ich ilościami a wrzucanie na stronę (1GB miejsca) programem jest również bardzo proste i wygodne,

polecam coś z tych dwóch rozwiązań, ja stosuje obydwa chociaż każde do innych celów, imageshack do pojedynczych zdjęć i grafik, a picassawebalbum do jakis serii zdjęć z cyfraczka

4. anshee napisał(a):
20 kwietnia 2008, 21:13:33

A ja jednak polecam flickra z dostępem zautomatyzowanym przez Digikam, KFlickr czy inny flickrfs. Tj. różnicy w progu wejścia między flickrem a innymi webgaleriami nie widzę, a możliwości zarządzania, jeśli kiedyś chciałoby Ci się zacząć tym zarządzać w bardziej zaawansowany sposób, są dość duże: różnicowanie uprawnień, tagowanie, grupy publiczne dla showoffu, grupy prywatne dla imprez dla znajomych etc.
Anyway, ja jestem zadowolony, Ty wybierzesz to, co Tobie będzie najbardziej pasować :-)

5. ike napisał(a):
21 kwietnia 2008, 14:44:06

To i ja proponuję flickra. Chociaż może i racja, że po pewnym czasie komentujesz i opisujesz zdjęcia tam, a nie na blogu. Z drugiej strony – do tego flirk właśnie służy ;-) a blog – do blogowania.

6. Spo0lsh aka Scorp napisał(a):
22 kwietnia 2008, 13:42:43

Jak chcesz to na bleenetcie mogę dać trochę miejsca na zdjęcia.
Zatrzep mnie na jabberze :)