Konkurs - pierwsze wrażenie.
25 czerwca, 2005
Hm, nie dla mnie takie ekspresy. Z 10 zadań, które można było zrobić, zabrałem się za 4, z czego jedno zostało uznane (zrobione dobrze). Zadań, które oceniam jako 'do zrobienia' było 5, przy czym na jednym (Nadajniki) poległem ze zrozumieniem treści (za mały test dla mnie był), w drugim nie rozgryzłem algorytmu (Szyfr - ech, logika...), Lublin - Kraków rzucał po wysłaniu błędem uruchomienia (dziwne, algorytm był prymitywny i wolny, ale wyglądał na bezpieczny i u mnie nie robił problemów), na Chomiki Edka nie starczyło czasu, a Czekoladkę zrobiłem (i jestem z rozwiązania zadowolony, bo mało liczy).
Podsumowując: jak się wyszło z wprawy (a wyszło się okrutnie), to lepsze konkursy dłuższe. Ale i tak fajnie było. O.