Różowy blog :: komentarze do wpisu "Zakup dywanu w sklepie internetowym Komfortu - studium porażki."http://rozie.jogger.pl/2009/02/06/zakup-dywanu-w-sklepie-internetowym-komfortu-studium-porazki/Wpisy z dziennika internetowego Jogger, wspomaganego przez JabberaSun, 21 Feb 2016 14:56:21 +0100JoggerPLChris Trynkiewiczhttp://rozie.jogger.pl/2009/02/06/zakup-dywanu-w-sklepie-internetowym-komfortu-studium-porazki/#c1337930Kurierzy tak maja. Pisac im w dodatkowych informacjach ze najpierw musza uprzedzic o przyjezdzie, to zadzwonia ze stoja pod domem. Jeszcze nie spotkalem kuriera, ktory by sie zastosowal do tego, co pisalem. Patalachy. Nie mowiac ze przy ostatnich zakupach sprawdzic paczke moglem dopiero po podpisaniu jej odbioru, a na stronie sklepu pisza, ze zwroty sa tylko jesli sie nie potwierdzi odbioru bo zawartosc sie nie zgadza. Slowem, LOL.Sat, 07 Feb 2009 02:17:57 +0100http://rozie.jogger.pl/2009/02/06/zakup-dywanu-w-sklepie-internetowym-komfortu-studium-porazki/#c1337930roziehttp://rozie.jogger.pl/2009/02/06/zakup-dywanu-w-sklepie-internetowym-komfortu-studium-porazki/#c1337965No dla mnie jest logiczne, że dzwoni się tak z pół godziny wcześniej. Dla własnej wygodny, zresztą – od razu wie, czy ma jechać bezpośrednio do mnie, czy może do innego klienta po drodze. W sumie chyba pierwszy raz nie zadzwonił. Inna sprawa, że na „po 17” chciałem (a jak się nie da to „po 15”), ale też pani miała potwierdzić... Co do otwierania, to różnie z tym było. Raz nie wsadzili jednego z elementu zamówienia, odebrałem. Paczka była na tyle mała, że nie miało szansy wejść. Zadzwoniłem, powiedziałem o co chodzi. Bez żadnego „ale” przysłali brakującą część + gratisy (chociaż w sumie przesyłka stanowiła procentowo znaczny koszt)... Potem zacząłem otwierać, kurierzy nie robią problemów. W końcu protokołu nie mają podpisanego… ;) Zawsze idzie zrobił tak, żey było dobrze. Jak nie jedna firma kurierska spełni wymagania odbiorcy (czyli pośrednio nadawcy), to inna. Może parę zł drożej, ale porządnie. Zresztą, ja też kurierom na rękę staram się iść – sprawnie i szybko odbierać (choć ze sprawdzaniem zawartości). No ale to już służobowo…Sat, 07 Feb 2009 08:15:40 +0100http://rozie.jogger.pl/2009/02/06/zakup-dywanu-w-sklepie-internetowym-komfortu-studium-porazki/#c1337965