Różowy blog :: komentarze do wpisu "OS dobry, OS zły czyli rzecz o Opensolaris, FreeBSD i Linuksie."http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/Wpisy z dziennika internetowego Jogger, wspomaganego przez JabberaSun, 21 Feb 2016 14:56:21 +0100JoggerPLffatmanhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304498Aby być zadowolonym, należy wybierać dla się rozwiązanie o najmniej wkurzającej sumie błędów.Wed, 10 Dec 2008 20:02:18 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304498xenuhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304508Napisałbym jakiś wartościowy komentarz, ale doświadczenia z solkiem miałem tylko na średnio starych sparcach (np. ultra 10).Wed, 10 Dec 2008 20:09:25 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304508puppyhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304528OpenSolaris na laptopy – mi w laptopie nie wykrywa klawiatury, mimo że GRUB sekundę wcześniej potrafi ;) „to jest tani chipset, kup porządną kartę”, a na argument pytającego, że „ale na Linuksie działa” To jak żywo przypomina sprzęt, który działa na Windows, ale na Linux potrzebuje ogromu pracy…Wed, 10 Dec 2008 20:28:00 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304528Azrael Nightwalkerhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304557@puppy Czyżby laptop z Turionem X2? Bo ja też tak mam, i jest już o tym zgłoszony bug.Wed, 10 Dec 2008 20:55:40 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304557puppyhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304560@Azrael: Nie, oparty o Intel Atom (msi wind). Dziwne to, heh.Wed, 10 Dec 2008 20:57:44 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304560Piotr Pyclikhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304569A udało się komuś na OpenSolarisie uzyskać normalny polski układ klawiatury? Bo ten dostępny domyślnie dość negatywnie nastawia do systemu. ;)Wed, 10 Dec 2008 21:07:37 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304569Avilarhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304591Zainstalowałem FreeBsd sportowo na komputerze który służy jako repozytorium kodu, oraz świadczy jeszcze kilka małych usług i sprawuje się całkiem dobrze. Inna sprawa że trybu graficznego tam nie ma i pewnie nigdy nie będzie bo jestem zbyt leniwy ;) Mimo wszystko poznanie nowego unixa bywa kształcące.Wed, 10 Dec 2008 21:47:42 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304591largo3http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304630@Piotr: Da sie. http://estseg.blogspot.com/2008/06/polska-klawiatura-w-opensolaris.htmlWed, 10 Dec 2008 22:39:58 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304630Piotr Pyclikhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304673Dzięki, bo w sumie system mnie zainteresował. :)Wed, 10 Dec 2008 23:46:49 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304673roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304720puppy: Dokładnie. Jeśli chodzi o automatyczną obsługę sprzętu, Windows jest lepszy. Co prawda dochodzi kwestia jak ten sprzęt potem jest obsługiwany i stabilności (z tym już różnie – niektóre przeboje są takie, że Linuks się chowa), ale generalnie jeśli chodzi o sprzęt desktopowy skonfigurowany automagicznie, to Linuksowi brakuje do Windowsa tyle, co *BSD do Linuksa. ;) Za to Debian ma niesamowicie proste zarządzanie systemem (aktualizacje wszystkiego), porządek i dużo czekającego na proste zainstalowanie oprogramowania (tak, wiem istnieje win-get), a *niksy ogólnie mają fajny i wydajny wiersz poleceń. Aviliar: W żadnym wypadku nie twierdzę, że na FBSD się nie da. Z tym, że akurat kilka małych usług i repozytorium kodu to na dowolnym systemie będzie śmigać (o ile system będzie wspierał sprzęt).Thu, 11 Dec 2008 08:11:11 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304720trochejhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304753Wybacz rozie, ale to co Sun napisał na stronie o OpenSolarisie, to trzeba między bajki włożyć. (Open)Solaris średnio spisuje się na słabym sprzęcie. Nie lubię wspomnianych przeze mnie komentarzy i odzywek, ponieważ nie ma „jedynego” systemu operacyjnego. Lubię bardzo Solarisa, ale nie instalowałbym go na router/bramke/firewall. Po prostu nie ma wszystkich tych fajnych ficzerów. Na desktop też nikomu nie polecam. Natomiast ja też mogę powiedzieć coś w rodzaju: zainstalowałem Linuksa i podpiąłem do niego 2049 LUN, ale się zawiesił. Albo: chciałem uzyskać w moim Linuksie coś w rodzaju zarządzania zasobami, ale nie dało rady. Linux sucks. Znam takich więcej. Tylko ja naprawdę nie lubię takich odzywek.Thu, 11 Dec 2008 10:28:43 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304753sl3dziuhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304757Pod względem wydajności z OpenSolarisem nie jest tak źle jak się mogło wydawać, a to że trapi go problem z brakiem sterowników to przypadłość każdego alternatywnego systemu. Linuks ma od cholery wad i niedoskonałości, OpenSolaris i FreeBSD również. Po cholerę walczyć z sobą i tworzyć flame warsy na każdym kroku? Po jaką cholerę się spinać?Thu, 11 Dec 2008 10:44:34 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1304757roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1305040trochej: No tak przypuszczam. I pewnie użytkownicy, którzy później piszą „Opensolaris ssie” mają rację, bo próbowali go używać zgodnie z wytycznymi producenta. IMO dużo dobrego zrobiłoby napisanie wprost, że to nie jest OS na desktop i laptopa, a wersja live to tylko demo i do nauki. Bo jeśli procent pisze, że OS jest na destkopy i laptopy, to nie dziwię się, że ludzie wymagają, by tam sensownie działał. I chcą dokumentacji do trybu graficznego. Bo skąd biedny user ma wiedzieć, że to, że „fajny na desktop” to ściema, a to, że „fajny na serwer” już nie, jak to jeden człowiek (ba, producent!) pisze?Thu, 11 Dec 2008 18:52:10 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1305040trochejhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1305311rozie: Dobrze, zupełnie inaczej więc. To jest system na desktopa. Niech będzie, zgodzę się z producentem. Tylko producent też ma inne wyobrażenie o desktopie. Wiesz, niedawno miałem w rękach Workstację Suna, która została jakiś czas temu wycofana ze sprzedaży jako przestarzała. Miała 16 GB RAM. OpenSolaris i Solaris ma świetną dokumentację, do trybu graficznego także. Tylko interlokutor w dyskusji postanowił jeden site z dokumentacją zignorować, a odwołać się do dopiero tworzonej strony, na którą dokumentacja jest przenoszona. Stan, do którego dystrybucje Linuksa obecnie doszły na desktopach, był osiągany wiele lat. Moim więc zdaniem OpenSolaris radzi sobie świetnie, biorąc pod uwagę, że jako dystrybucja ma coś około roku. Nie polecam nikomu na desktop, natomiast dziwi mnie bezrefleksyjne podejście: skoro Linuks umie na 396 wystartować, a OpenSolaris nie, to OpenSolaris obsysa. Takie podejście nigdy do niczego dobrego nie prowadzi. Nic to, obiecałem koniec wątku, więc nie będę się produkował.Fri, 12 Dec 2008 10:18:26 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1305311roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1305789trochej: Ludzie się śmieją z Visty, że do w miarę komfortowej pracy wymaga 2 GB RAM... Jeśli ktoś proponuje 16GB RAM na desktop, bo OS tyle wymaga, to IMO to jest przesada (i robienie z łodzi podwodnej samolotu w przypadku systemu). Laptopów z taką ilością RAM nie kojarzę (TBH nie szukałem, bo i po co). Co do dokumentacji i advocacy – jeśli ktoś podał, że „tu jest świetna wiki z dokumentacją” to argument trochę mnie nie dziwi. Advocacy już takie jest, że do pierwszego trafienia (także w przypadku 386)... Oczywiście sens ma to średni. Swoją drogą jakbym poszperał, to pewnie jakieś 386 znajdę w domu. I jestem prawie pewien, że z normalnego instalatora będzie problem z postawieniem tam systemu. Inna sprawa, że 386 na desktopie jest równie normalne, co 16 GB RAM. ;)Sat, 13 Dec 2008 07:42:29 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1305789Azrael Nightwalkerhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1305907To była stacja robocza (workstation), a nie komputer desktopowy dla zwykłego usera. Takie workstacje kosztują min. 10000$ i są przeznaczone do edycji grafiki 3D i wideo. Zwykli userzy takich nigdy nie kupią. I bynajmniej nikt nigdzie nie pisze że 16GB RAM to są minimalne wymagania dla Solarisa.Sat, 13 Dec 2008 13:08:25 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1305907henryhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1467490Karta Intela byc moze byla obslugiwana wczesniej na linuksie, ale nalezaloby zadac pytanie "jakim kosztem?". Wg mnie kosztem jakosci kodu sterownika, stabilnosci, etc ...Wed, 18 Nov 2009 22:52:49 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1467490roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1467534Nie być może wcześniej, tylko znacznie wcześniej. I mówię tu o dystrybucji, która jest raczej konserwatywna, czyli Debianie (wersja stable, żeby było śmieszniej). I wszystko, co niezbędne do uruchomienia karty, sprowadzało się do instalacji pakietów z oficjalnego repozytorium. Stabilność była OK. Jakość kodu jest sprawą śliską i mocno mitologizowaną (wskażesz konkretne przykłady "złej jakości" kodu tej karty na Linuksie, czy tak sobie napisałeś?). Karta wifi ma działać, a nie szpanować mityczną jakością kodu. Na Linuksie działała (stabilnie, z wszystkimi funkcjami IIRC), na *BSD wielka radość w tym czasie, że "niedługo będzie działać". Nawiasem, sterownik do karty się w międzyczasie zmienił, nie wymaga do działania intelowego demona, więc pewnie przepisali kod. Dla mnie argumenty o jakości kodu to takie pocieszanie się na okoliczność braku sterowników i ogólnie relatywnie słabszego wsparcia. "Mamy mniej, ale stabilne i z lepszym kodem". Nieprawda. Potem jest pocieszanie się, że Realtek "to nie jest porządny sprzęt" i dlatego w *BSD działa źle (ciekawe, że na Linuksie sterownik o "złej jakości" kodu działa stabilnie i relatywnie wydajnie). Zresztą teraz będzie można łatwo porównać wydajność, stabilność, obsługę sprzętu itp. - Debian kFreeBSD będzie w następnym stabilnym wydaniu Debiana.Thu, 19 Nov 2009 08:13:00 +0100http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1467534Pawełhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543500"Do napisania notki skłoniła mnie trollująca postawa większości adwokatów, przytaczających "bałagan w jądrze Linuska i porządek w jądrze *BSD" i "wysoką wydajność". Cóż. Kolega z poprzedniej pracy miał FreeBSD na desktopie. Wiem, że się da. Wiem też, jakie są problemy. I zalety. " Haha to jest najlepsze! Polecam zajrzeć na stronę http://scan.coverity.com/rung1.html żeby porównać jakość kodu pomiędzy Linuksem a Netbsd (Freebsd ma osobny skaner, ale w google można znaleźć wyniki z powyższej strony). Jak się okazuje zarówno freebsd jak i netbsd mają kod znacznie gorszej jakości od kodu Linuksa! Bałagan to jest, ale w bsd skoro znaleźli błąd sprzed 25 lat (lol) a więc i kod musi być straszny, nieczytelny i... stary. Wkurzają mnie mity fanboyów bsd, czy slowlarisa dlatego postanowiłem również założyć blog: http://linux-on-net.blogspot.com/2010/07/linux-vs-bsd.htmlSun, 01 Aug 2010 00:53:28 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543500Pawełhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543501"Zatem dopóki suma liczby rdzeni w procesorach lub GB RAM w moim laptopie nie przekroczy liczby moich palców u rąk, to o zmianie systemu nie myślę. " Hmm, im więcej rdzeni tym mocniejszy argument za używaniem Linuksa :) http://www.kernel.org/pub/linux/kernel/people/npiggin/sysbench/Sun, 01 Aug 2010 00:55:04 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543501roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543505@Paweł: "Hmm, im więcej rdzeni tym mocniejszy argument za używaniem Linuksa :)" Patrzyłem na podanego linka i nie widzę tam porównania wydajności w zależności od liczby procesorów (jest od liczby wątków, co IMO nie jest równoważne). I akurat do Opensolarisa piłem z tymi procesorami. ;-) No i wiadomo, że systemy się rozwijają... A blog ciekawy, szczególnie jeśli dodasz własne benchmarki. Jeśli będziesz regularnie pisał, to może warto dodać do http://linuxnews.pl/ ?Sun, 01 Aug 2010 07:50:40 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543505Pawełhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543507@Rozie Mój błąd. Myślałem o porównaniu do Freebsd kiedy dodałem linka. :) Co do OpenSolarisa to są różne benchmarki, ale niektóre wydają się być uprzedzone, bo są ze stajni Suna, który prowadził kampanię przeciw Linuksowi. Te, które udało mi się znaleźć nie podają konfiguracji systemów ani żadnych innych danych, które powinny być podane w przypadku takich testów. Nawet Phoronix wypada na tym polu lepiej ;). Jeśli chodzi o podany przeze mnie link to była odpowiedź na FUD ze stajni Freebsd. Jeden programista zrobił test, w którym Freebsd było szybsze, ale również nie podał konfiguracji systemów. Według mnie można ten test traktować jako porównanie wydajności w zależności od liczby procesorów, ponieważ IMO to jest test skalowalności. Co prawda nie jest to jakaś ogromna maszyna Sun'a, tzn. 40 rdzeni, czy więcej, czyli taka, na której OpenSolaris błyszczy (według pewnych testów oraz niektórych osób z Phoronix ;)). Jeśli chodzi o blog to obecie mam niestety problem z regularnym pisaniem. Niech data dodania postów nikogo nie zwiedzie, bo wcześniej mój blog był na wordpressie a dopiero niedawno przeniosłem się na blogspot. ;) Planuję robić własne testy, ale chyba zaczekam dopóki zakupię przynajmniej 6-rdzeniowy procesor, bo na razie mam tylko Athlona X2. :) Jeśli mój blog będzie trzymał jako taki poziom to zastanowię się nad dodaniem go do linuxnews.pl. :)Sun, 01 Aug 2010 08:55:32 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543507roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543508@Paweł: Właśnie o dziesiątkach rdzeni i Opensolarisie mówili. ;-) Na razie rekord, jaki widziałem w użyciu z lspci, to IIRC 32 (64?) rdzenie (znaczy w lspci, nie pamiętam jak to z HT tam było), przy czym była to maszynka testowa u znajomego, nie typowa produkcja. Standardowe serwery to obecnie bardziej 8-16 rdzeni. Desktopy jeszcze mniej. Co do testu wydajności przy wątkach, to niekoniecznie się przełoży na procesory. Obsługa procesorów (rozkładanie wątków) też zajmuje czas i tu jest miejsce dla kernela - może się okazać, że przy większej ilości procesorów słabszy w tym teście system zaczyna wyprzedzać ten szybszy, właśnie ze względu na lepszą obsługę większej ilości procesorów. Tyle teorii. ;-) Co do testów, jeśli podajesz dokładnie warunki, w jakich są robione, to IMO mają sens na każdej maszynie (w przypadku desktopu 2-4 rdzenie to norma) - zawsze jest szansa, że ktoś zrobi na innym sprzęcie i podzieli się wynikiem.Sun, 01 Aug 2010 09:13:48 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543508Pawełhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543662@Rozie "Co do testu wydajności przy wątkach, to niekoniecznie się przełoży na procesory. Obsługa procesorów (rozkładanie wątków) też zajmuje czas i tu jest miejsce dla kernela - może się okazać, że przy większej ilości procesorów słabszy w tym teście system zaczyna wyprzedzać ten szybszy, właśnie ze względu na lepszą obsługę większej ilości procesorów. Tyle teorii. ;-)" Jak najbardziej :) Tamten test jedynie ukazywał skalowność na kilkurdzeniowym systemie i na nim Linux skalował się lepiej od Freebsd. Na większym systemie, tak jak napisałeś wyniki mogą być inne. :) "Co do testów, jeśli podajesz dokładnie warunki, w jakich są robione, to IMO mają sens na każdej maszynie (w przypadku desktopu 2-4 rdzenie to norma) - zawsze jest szansa, że ktoś zrobi na innym sprzęcie i podzieli się wynikiem." Oczywiście zgazdam się. :)Mon, 02 Aug 2010 10:14:30 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1543662alladynhttp://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1590982Używałem systemu BSD około 2 godziny, były to 2 godziny instalacji, zaraz po tym wywaliłem to dziadostwo i wróciłem do mojego kochanego debianka, cały czas zastanawiam się nad zastosowaniem ów systemów BSD hmmm? Solarisy to wiem, że działają na międzynarodowej stacji kosmicznej ISS może maja tam mega komputery z 1000 rdzeni i 1TB ram-u ;) a co z bsd? W zasadzie kto powinien ich używać, nie mam zamiaru denerwować użytkowników systemów z rodziny BSD po prostu zastanawiam się w jakich "miejscach" spiszą się najlepiej - przyjmę, że większość zgadza się, iż nie nadają się na desktop czyli dla większości użytkowników komputerów na świecie, na serwerach też królują Linuxy z tym trzeba się zgodzić, widzimy po testach, iż kod jądra BSD jest może i jest bardzo poprawny jak to mówią użytkownicy BSD ale czy super optymalny skoro inne jądro z rodziny linuxowych w wielu sytuacjach radzi sobie lepiej, aniżeli oryginalny zestaw? Daję to trochę do myślenia no nic idę kontynuować moje rozmyślenia na temat zastosowania systemu BSD tak by nie urazić ich użytkowników :) PozdrawiamSun, 10 Apr 2011 23:35:24 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/12/10/os-dobry-os-zly-czyli-rzecz-o-opensolaris-freebsd-i-linuksie/#c1590982