Różowy blog :: komentarze do wpisu "IE pod Linuksem"http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/Wpisy z dziennika internetowego Jogger, wspomaganego przez JabberaSun, 21 Feb 2016 14:56:38 +0100JoggerPLq84_fHhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206056IE7 działa?Sat, 05 Jul 2008 11:22:58 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206056roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206059Kuba: Nie instalowałem, bo 6 mi starcza. Jest dostępny w advanced (i IIRC tylko przy instalatorze, który mi nie działał, czyli GUI) i piszą, że możliwe problemy ze stablilnością. Zachęcam do sprawdzenia. ;)Sat, 05 Jul 2008 11:25:26 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206059q84_fHhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206061Ja mam tylko te trzy pierwsze wersje (IE6, 5.5 i 5) – wszystkie działają na Wine-1.0. Sprawdzę to IE7.Sat, 05 Jul 2008 11:26:59 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206061D4rkyhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206090z IE7 dziala tylko silnik renderowania, i to dziala jak krew z nosa. nie warto sie bawic, i tak nie dziala jak powinno, a samo GUI sie sypie okrutnie i wywala co pierdolkeSat, 05 Jul 2008 12:04:07 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206090q84_fHhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206091To lipa. Może kiedyś to zrobią...Sat, 05 Jul 2008 12:06:25 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206091Spo0lshhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206096Testowałem wszystkie wersje MSIE i działa to jakoś. Instalator: ies4linux-2.99.0.1 – fakt, wiesza się z opisanym przez Ciebie komunikatem, ale do skutku doprowadziłem instalację Flash: Głównie używam na hattrick.org w ie6 i oprócz irytującego mrugania (z winy wine?) jest ok. Wszystko działa na Lenny/sid.Sat, 05 Jul 2008 12:22:02 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206096roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206100Spo0lsh: Ja tam masochistą nie jestem i do WWW używam FF. ;) Ale niektóre urządzenia muszą mieć IE (ew. nie znalazłem innego sposobu na dostanie się do nich).Sat, 05 Jul 2008 12:27:44 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206100RedHandhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206102Czyli jeżeli chciałbym korzystać legalnie z takiego rozwiązania to potrzebuję licencji windowsa?Sat, 05 Jul 2008 12:28:26 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206102D4rkyhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206103q84: „Currently IEs 4 Linux (due to Wine limitations) can’t install ie7 full package. What I have done so far is to install ie7 render engine into an ie6 user interface. So, right now, you will not get all that new interface and new features. But, what’s important for web development, you already can get its engine to test your sites. „ RedHand – licencja MS (fragm.): NOTE: IF YOU DO NOT HAVE A VALID EULA FOR ANY „OS PRODUCT” (MICROSOFT WINDOWS 95, MICROSOFT WINDOWS 98, MICROSOFT WINDOWS NT WORKSTATION 4.0, MICROSOFT WINDOWS NT SERVER 4.0, MICROSOFT WINDOWS NT SERVER, ENTERPRISE EDITION 4.0 OR MICROSOFT WINDOWS NT SERVER 4.0, TERMINAL SERVER EDITION), YOU ARE NOT AUTHORIZED TO INSTALL, COPY, OR OTHERWISE USE THE OS COMPONENTS AND YOU HAVE NO RIGHTS UNDER THIS SUPPLEMENTAL EULA. Sat, 05 Jul 2008 12:30:10 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206103D4rkyhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206104czyli dla mnie to nie jest problem, bo mam licencje na Windowsa 95 ;]Sat, 05 Jul 2008 12:31:15 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206104RedHandhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206105Hym. Nie wymieniony XP i Vista. ;-)Sat, 05 Jul 2008 12:32:05 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206105D4rkyhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206106Bo to pewnie fragment z licencji IE5.5 . Wzialem z FAQ IEs4linuxSat, 05 Jul 2008 12:32:26 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206106RedHandhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206107A. No to może zmienić.Sat, 05 Jul 2008 12:32:45 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206107roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206108Redhand: Tak, musisz mieć ważną licencję na Win 95 i/lub wyżej. to i to zobacz. Przy czym zależy od kraju. ;) I oczywiście Windows nie musi być zainstalowany/uruchomiony. Tylko licencja. W praktyce – nalepka pewnie starczy.Sat, 05 Jul 2008 12:35:35 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206108Liviohttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206144Prościej walnąć jakąkolwiek VM z trybem „seamless”, zainstalować tam Windowsa i kilka wersji IE.Sat, 05 Jul 2008 14:15:13 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206144D4rkyhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206145Livio – jak masz czterordzeniowke i 8 GB ramu to moze takSat, 05 Jul 2008 14:18:31 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206145Liviohttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206156Nie przesadzaj. Mam Durona 1,6GHz oraz 768MB RAM-u, odpalonego GNOME’a, Banshee i Firefoksa i mogę spokojniutko używać VirtualBoksa z wirtualnym Windowsem, któremu dałem 256MB RAM-u. Mogę na nim odpalić WMP11 i włączyć muzykę i śmiga… Także to co powiedziałeś raczej nie trzyma się kupy :) . PS Jakikolwiek menedżer XComposite (Compiz, XCompMGR) dla trybu seamless musi być wyłączony. Bo jak nie, to będzie świrować.Sat, 05 Jul 2008 14:52:24 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206156Anonimhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206209SPRZET ktory wymaga IE?Sat, 05 Jul 2008 16:14:25 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206209roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206210Livio: No to nie jestem pewien, czy prościej. Na pewno więcej miejsca (na dysku) zużyje to co proponujesz. No i piszesz, że trzeba wyłączać Compiza (nie używam, akurat). A zalety jakieś w stosunku do tego, co opisałem?Sat, 05 Jul 2008 16:15:29 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206210Liviohttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206214Compiza wyłączasz tylko jeśli chcesz tryb seamless w VirtualBox. A z tego co mi wiadomo, to niektóre wirtualne maszyny kompresują obrazy. PS Era kilkugigowych dysków minęła, nie popadajmy w paranoję. Kilka GB w tę czy w tamtą nie robi różnicy ;) .Sat, 05 Jul 2008 16:23:50 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206214roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206221Livio: No w przypadku laptopa kilka GB robi różnicę, tym bardziej że jest to kilka GB wywalone w błoto. Tak czy inaczej, w przypadku opisanego zastosowania nie widzę żadnej przewagi Twojego zastosowania.Sat, 05 Jul 2008 16:40:37 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206221Liviohttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206223Oświecę Cię – Wine nie może zastąpić Windows chociażby ze względu na szybkość i stabilność. No nie oszukujmy się – w najmniej oczekiwanym momencie program może się zamknąć. A odnośnie laptopa – nawet jeśli masz dysk 20GB, nie zajmiesz wiele. No chyba, że na laptopie trzymasz bibliotekę filmową :> . Nie wiem, jak Wy te dyski zajmujecie. Ja mam dysk 80GB i nie potrafię zająć nawet 10GB :D .Sat, 05 Jul 2008 16:43:57 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206223roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206233No to może powtórzę. Odpalam IE, by skonfigurować urządzenie. Spowolnienia żadnego nie odczuwam. Stabilność – grając w Diablo 2 nie zauważyłem niestabilności. IE/Windows też może się wysypać (nawet natywnie), maszyna wirtualna też jakąśtam szansę na pad od siebie dorzuca… I – jak piszę – chodzi o skonfigurowanie urządzenia. Nie zauważyłem, by się wywalał. Co do miejsca – cóż, jeśli chcesz mieć laptopa pt. „zainstalowany system”, to owszem, nawet 2 GB starczy (wersję z base system i 200 MB pomijam). Dorzucisz jakieś googleearth, openoffice, trochę dokumentów itd. i robi się ciasno na 20 GB. Trochę multimediów dodaj, jakiś obraz płyty i robi się ciasno na 40 GB. Plus obok mam Windowsa (ściętego do ~12 GB) i jakąś partycję recovery producenta. A 2,2 GB to zajmuje mi /usr/src (po dzisiejszej czystce, zresztą). :>Sat, 05 Jul 2008 17:00:43 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206233Liviohttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206237To ja jestem ten dziwny. Filmy kopiuję via SMB od brata i od razu po obejrzeniu usuwam, a muzyki mam przy dobrych wiatrach 2GB :> .Sat, 05 Jul 2008 17:04:36 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206237roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206318No cóż. Jeśli laptop to tylko ekran plus klawiatura wpinana do zasobów w sieci lokalnej, to można tak jak piszesz podchodzić do tematu. Ale jak musisz mieć trochę źródeł, żeby coś przebudować, jakieś iso knoppiksa itp. itd., to miejsce się przydaje.Sat, 05 Jul 2008 19:21:58 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206318Liviohttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206319Niemal codziennie buduję Galaxium z SVN i na bieżąco zgłaszam bugi i propozycje – takie zabawy także nie zajmują wiele. Chyba muszę kogoś poprosić o pomoc w zapychaniu dysku albo kawałek dysku oddam w dobre ręce ;D .Sat, 05 Jul 2008 19:24:26 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206319D4rkyhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206571Livio – tak, jestes dziwny. Ja mam na dysku kilkanascie obrazow plyt, 15 GB muzyki, sporo danych, projektow, programow, dwa systemy, kilkanascie gier, pare filmow … na 160 GB mam z 50-60 wolne i to tylko dlatego, ze porzadki robilem.Sat, 05 Jul 2008 23:47:31 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206571Liviohttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206624Przestańcie, bo się pogrążę :D .Sun, 06 Jul 2008 01:10:41 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206624roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206653Livio: No dobrze. Nie jesteś dziwny. Po prostu nie korzystasz z komputera. (-;Sun, 06 Jul 2008 07:04:52 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206653Liviohttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206720Pogrążacie mnie :> .Sun, 06 Jul 2008 11:09:08 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1206720Spo0lshhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1207551rozie: flash player w firefoxie (instalowany w lenny/sid z paczki) ma jakieś dziwne błędy w hattricku, a że też potrzebuje MSIE do urządzeń to mam dwie pieczenie na jednym ogniu ;)Mon, 07 Jul 2008 08:37:01 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1207551roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1207556Spo0lsh: Dziwne, dziwne z tym flash playerem. Jest flashplugin-nonfree (z dystrybucyjnego repo) i flashplayer-mozilla (z debian-multimedia). Sprawdź może tego drugiego… Ale z ciekawości wszedłem na wp.pl i onet.pl – całkiem żwawo ten IE działa. ;)Mon, 07 Jul 2008 08:52:40 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1207556Spo0lshhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1208626rozie: flashplayer-mozilla 9.0.124.0-0.0 Macromedia Flash Player wajig search flashplugin flashplugin-nonfree-extrasound – Adobe Flash Player platform support library for Esound and OSS flashplugin-nonfree nie istnieje w etch/lenny :) ies4linux daje radę :) Dziwi mnie tylko że problem występuje TYLKO na hattrick.orgTue, 08 Jul 2008 11:01:32 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1208626roziehttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1208984A adblockiem sobie nie poblokowałeś, przypadkiem? Nawiasem, dziś wspomniany tandem po pozostawieniu na kilkadziesiąt minut zabił mi system. Tzn. mysz się jeszcze ruszała, ale w tempie centymetry na minutę i skokowo, więc reboot poszedł. Więc za wcześnie pochwaliłem.Tue, 08 Jul 2008 19:33:32 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1208984Liviohttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1208986Najnowszy Flash od Adobe zabija. Naprawdę. Gdy tylko jakikolwiek obiekt Flash znajdzie się w widzialnym obszarze przeglądarki, przewijanie staje się okropnie ślimaczne, a Firefox gotów się wywalić (i często to robi po którymś ujrzeniu Flasha, a nawet i bez niego sobie radzi).Tue, 08 Jul 2008 19:36:01 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1208986Spo0lshhttp://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1209328A ile pamięci/czasu procesora to źre … :/Wed, 09 Jul 2008 08:30:03 +0200http://rozie.jogger.pl/2008/07/05/ie-pod-linuksem/#c1209328